W IV kwartale 2018 r. przychody „The New York Timesa” osiągnęły poziom 502,7 mln dol., co oznacza wzrost rok do roku o 3,8 proc. Przychody z subskrypcji zmalały co prawda o 2,2 proc., jednak w tym samym okresie o 5 proc. wzrosły wpływy z reklam.
W raportowanym okresie zysk operacyjny wydawcy zmniejszył się do 74,7 mln dol. (rok wcześniej była to kwota 90,5 mln), firma wyjaśnia że jest to głównie skutek większych kosztów prowadzenia dziennika.
Obecnie liczba prenumeratorów „NYT” przekracza 4,3 mln, z czego 3,4 mln to subskrybenci cyfrowego wydania gazety oraz innych produktów oferowanych przez firmę. W IV kwartale ub.r. do tytułu udało się przyciągnąć 265 tys. nowych czytelników, to wzrost rok do roku o 27,1 proc.
Mark Thomson, szef The New York Times Company nie ukrywa, że jego wydawnictwo ma ambitne plany na przyszłość.

- Chcemy, aby do 2020 r. nasze roczne wpływy z segmentu cyfrowego osiągnęły poziom 800 mln dol., obecnie wynoszą 709 mln - zapowiedział Mark Thomson. - Kolejnym naszym celem jest posiadanie w 2025 r. ponad 10 mln czytelników płacących za wszystkie wydania i produkty.











