Ranking przeprowadzany jest przez Pismo Samorządu Terytorialnego "Wspólnota" od 2002 roku. Zawiera porównanie wydatków bieżących na administrację samorządową w 2010 roku w grupach szeregujących gminy według liczby ich mieszkańców.
Autorzy raportu brali pod uwagę: wynagrodzenia urzędników, podróże zagraniczne, koszty utrzymania budynków urzędów gmin (w tym np. wyposażenie, remonty bieżące, zużycie energii), wydatki na usługi umożliwiające sprawne funkcjonowanie administracji (telefony, transport, poczta), diety radnych, a także zakup akcesoriów i programów komputerowych.
W grupie miast wojewódzkich Toruń po raz piaty zajął pierwsze miejsce. Na ostatnim znalazł się Sopot. Roczne wydatki bieżące na administrację w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynoszą u nas 177,25 zł, a w Sopocie 560,48 zł. Bydgoszcz zajęła 10 miejsce z wynikiem 262,91 zł.

Jeszcze w 2000 roku nasze miasto było klasyfikowane na dwunastej pozycji. Pierwsze miejsce osiąga od 2006 roku.
- Priorytetem Urzędu Miasta Torunia jest przede wszystkim jakość usług przy jednoczesnym rozsądnym gospodarowaniu pieniędzmi mieszkańców – podatników. Mechanizmy oszczędzania, które wprowadziliśmy kilka lat temu, zdają egzamin. Prowadzimy stały monitoring kosztów bezpośrednich, które stanowią największy procent wydatków własnych – mówi prezydent Torunia Michał Zaleski. – Niewątpliwie na obniżenie kosztów funkcjonowania urzędu wpływa rozsądne administrowanie jego obiektami. Łączymy siedziby, a firmy zewnętrzne obsługujące administrację każdorazowo wyłaniamy w przetargach. Dbamy o jakość sprzętu i jego wydajność, wymieniamy okna, ocieplamy budynki i monitorujemy zużycie ciepła. W zakresie łączności zewnętrznej i wewnętrznej mamy wynegocjowane bardzo korzystne umowy z operatorami sieci telefonicznych. Ponadto planujemy wprowadzić wewnętrzną łączność cyfrową.

Dużą oszczędnością dla urzędu miasta jest roznoszenie korespondencji przez gońców zamiast wysyłania listów poleconych za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. W tym wypadku miasto oszczędza około 40% kosztów bezpośrednich. Korzysta także z monitoringu mediów prowadzonego przez firmę zewnętrzną drogą internetową, ograniczając tym samym zakup wydawnictw papierowych. Toruński urząd dysponuje również własną siecią światłowodową, dzięki czemu nie musimy korzystać z usług firm zewnętrznych. Obieg dokumentów odbywa się w znacznej mierze drogą elektroniczną.
- Zdaje również egzamin wprowadzony do urzędu w 2008 roku motywacyjny system wynagrodzeń, który zwiększa efektywność pracy. Inwestujemy w pracowników, pozyskujemy unijne pieniądze na projekty typu „Kompetentny urzędnik”. Dzięki temu szkolenia pracowników finansujemy ze środków zewnętrznych – dodaje prezydent Zaleski. – Umiejętne zarządzanie kosztami funkcjonowania urzędu to również zasługa systematycznego audytu procedur wewnętrznych. Możemy się tutaj pochwalić certyfikatem ISO 9001:2001.

O tym, że toruński urząd działa efektywnie świadczy chociażby fakt, że od paru lat jesteśmy w czołówce miast atrakcyjnych dla biznesu w rankingu Forbesa . Toruń znany jest ze swego proinwestycyjnego profilu. Najwięcej pieniędzy przeznaczamy na rozwój sieci dróg i transportu, w tym budowę drugiego mostu drogowego. Ponadto przyciągamy inwestorów do Torunia, oferując im pomoc publiczną w formie zwolnienia od podatku od nieruchomości.











