Bohaterami programu będą mężczyźni w wieku od 25 do 35 lat, którzy dotąd nie znaleźli partnerki życia i cały czas mieszkają z rodzicami. Każdy z nich podczas trwania show spotka się kilkoma kobietami. Spędzi z nimi czas, wykonując różne zadania i poznając kandydatki. Finalnie każdy uczestnik będzie musiał wybrać jedną partnerkę, a w wyborze pomagać mu będzie własna matka.
Reality-show „Kto poślubi mojego syna” oparty będzie na amerykańskim formacie „Who wants to marry my son” firmy Eyeworks. Dotąd program zrealizowano w 13 krajach świata, a szczególną popularnością cieszył się we Francji, gdzie emitowała go największa stacja telewizyjna TF1. TVN zapowiada, że polska edycja będzie wzorowana na wersji reality-show nakręconej właśnie w kraju nad Sekwaną. Stacja zaczęła już poszukiwania synów i matek, którzy chcieliby wziąć udział w programie. Zgłoszenia wysyłać można na adres e-mail ktoposlubimojegosyna@tvn.pl.

Program produkować będzie samodzielnie TVN. Trafi on do jesiennej ramówki kanału, gdzie będzie jedną z kilku nowości. - To nie jest format z ogromnym budżetem, a wydaje nam się, że może osiągnąć bardzo dobry wyniki oglądalności - mówi nam osoba z TVN. Jak już podawaliśmy, stacja planuje we wrześniu br. wprowadzić na antenę też codzienny serial scripted-docu „Szkoła” oraz nowy cotygodniowy serial fabularny, być może kryminalny (więcej na ten temat).
Program reality-show związany z randkowaniem jesienią br. pokaże też publiczna TVP1. W programie „Rolnik szuka żony” polscy rolnicy szukać będą partnerek na całe życie (przeczytaj o nim więcej).











