Możliwości nowoczesnych technologii przy prezentowaniu pogody Weather Channel pokazał po raz pierwszy w ubiegłym tygodniu na przykładzie nadchodzącego tornado.
Prezenter Jim Cantore początkowo prowadził swój program w konwencjonalny sposób, znany dobrze także z polskich stacji telewizyjnych. Omawiając zjawisko tornado Cantore wymieniał najważniejsze zagrożenia jakie wiążą się z tym zjawiskiem.
W dalszej części prezentacji w studio pojawiły się dodatkowe wygenerowane cyfrowo efekty w postaci m.in. upadających słupów energetycznych oraz rozbitych okien czy zdemolowanego przez huragan samochodu.
Elementy CGI oraz rozszerzonej rzeczywistości towarzyszyły prowadzącemu także później generując na ekranie odpowiednie grafiki i napisy wyjaśniające widzom niebezpieczeństwa związane z huraganem, Cantore został też przeniesiony w stworzone komputerowo środowisko spustoszone przez przejście tornado.

Wydawca poinformował, że nowatorski sposób prezentacji pogody został stworzony we współpracy z firmą The Future Group, która wykorzystała silnik Unreal Engine używany w zaawansowanych grach komputerowych. Weather Channel zapowiedział także, że do 2020 r. zamierza stosować CGI i rozszerzoną rzeczywistość w 80 proc. nadawanych przez siebie prezentacji pogodowych.











