Zespół Poparzeni Kawą Trzy tworzą byli i obecni dziennikarze: Roman Osica (były dziennikarz RMF FM i Radia ZET, obecnie pracuje dla PSL), Mariusz Gierszewski (obecnie Radio ZET), Krzysztof Zasada (obecnie RMF FM), Wojciech Jagielski (dawniej Radio ZET, TVN), Rafał Bryndal (dawniej Radio ZET) i Jacek Kret.
Poparzeni Kawą Trzy zagrali dla resortu rolnictwa
Dziennikarz TV Republika Marcin Dobski zwrócił niedawno uwagę, że zespół Poparzeni Kawą Trzy otrzymał wynagrodzenie w wysokości ponad 43 tys. złotych z Ministerstwa Rolnictwa. Było ono wypłacone za koncert w dniu 28 września podczas Dożynek Polskich w Spale.
Resort dodał, że jak dotychczas była to jedyna umowa Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi podpisana z zespołem Poparzeni Kawą Trzy. Podczas imprezy wystąpiły też między innymi zespoły Boys czy Akcent z Zenonem Martyniukiem.

– Zespół Poparzeni Kawą Trzy został zaproszony do występu podczas Dożynek Polskich w Spale ze względu na jego popularność i charakter repertuaru, który wpisuje się w profil wydarzenia o zasięgu ogólnopolskim. Umowa została zawarta zgodnie z obowiązującymi przepisami, a wybór wykonawcy miał wyłącznie charakter artystyczny i organizacyjny. Ministerstwo nie kierowało się żadnymi przesłankami politycznymi ani personalnymi – odpowiedziała rzeczniczka Ministerstwa Rolnictwa Iwona Pacholska na pytania Wirtualnemedia.pl.
Kwota za występ została wynegocjowana.
– Na koszt koncertu, który wyniósł 35 000 zł plus VAT składają się: koszty obsługi technicznej - reżyseria dźwięku, obsługa kamery/wizualizacja live przedstawienia, obsługa odsłuchów scenicznych, montaż i demontaż back line (cztery osoby), transport (dwa busy), noclegi, koszty agencji i honorarium zespołu (siedem osób). Kwota ta została wynegocjowana z proponowanej przez agencję kwoty 38 000 zł plus VAT – wyliczyła Pacholska.

"Gramy dla ludzi, nie dla polityków"
Roman Osica w rozmowie z Wirtualnemedia.pl twierdzi, że członkowie zespołu oddzielają granie w zespole od pracy dziennikarskiej.
– Nigdy nie mieszamy muzyki z pracą zawodową. W zespole są też dziennikarze, ale zawsze zachowujemy pełen dystans i niezależność. Wielokrotnie opisywaliśmy nieprawidłowości różnych władz, niezależnie od barw politycznych. Dlatego te sugestie o konflikcie interesów naprawdę są nieporozumieniem – podkreśla Osica.
– Gramy razem już ponad dwie dekady i od początku mamy jeden cel – sprawiać ludziom radość muzyką. Gramy dużo koncertów plenerowych, dożynek, świąt miast – wszędzie tam, gdzie spotykają się ludzie i chcą po prostu dobrze się bawić. Jak każdy zespół, za takie występy dostajemy wynagrodzenie. Nigdy nie miało znaczenia, kto organizuje imprezę – samorząd, instytucja publiczna czy prywatna firma. Dla nas liczy się publiczność, nie polityka – opowiada Roman Osica.

Wskazuje, że w tym roku po raz pierwszy Dożynki Polskie były imprezą otwartą dla każdego.
– O koncercie w Spale dowiedzieliśmy się od naszego menedżera, który prowadzi kalendarz zespołu. Bardzo się ucieszyliśmy, że zagramy na Narodowych Dożynkach organizowanych przez Ministerstwo Rolnictwa, bo to wydarzenie o wyjątkowym znaczeniu i długiej tradycji. Dla nas to duży honor wystąpić na tak prestiżowej imprezie, zwłaszcza przed tak różnorodną publicznością z całej Polski. Warto dodać, ze pierwszy raz impreza została otwarta dla każdego, a występowało na niej wielu innych artystów. Między innymi Zenon Martyniuk – dodaje.
Gierszewski: oddzielam występy od pracy dziennikarskiej
Podobne zdanie ma Mariusz Gierszewski, obecnie dziennikarz Radia ZET. – To były dożynki. Rzetelność i obiektywizm moich materiałów dziennikarskich nigdy nie była podważana. Oddzielam występy z zespołem od pracy dziennikarskiej. Od 16-17 lat występujemy na imprezach samorządowych i miast, rządzonych przez różne opcje polityczne. Nigdy o to nie pytamy, gdy mamy zagrać koncert – mówi nam Mariusz Gierszewski.

Dodaje, że muzyka grana przez Poparzeni Kawą Trzy pasuje do specyfiki imprez takich jak dożynki.
– Gramy muzykę do "potańczenia i zabawy", która sprawdza się na takich imprezach. Samorządowcy bardzo chętnie nas zapraszają na przysłowiowe "dni śliwki" czy "dni gminy". Na dożynkach występujemy praktycznie co roku. O takich koncertach dowiadujemy się od naszego managementu – podkreśla Gierszewski.
Nadawcy Radia ZET i RMF nie komentują
Zapytaliśmy, czy Grupa Eurozet nie ma problemu z tym, że dziennikarze występują na imprezach organizowanych przez instytucje zarządzane przez polityków.
– Nie komentujemy prywatnych spraw naszych pracowników, jeśli nie wykraczają poza granice prawa lub nie stoją w sprzeczności z naszymi wartościami – odpowiedział nam Michał Aleksandrowicz, PR manager Grupy Eurozet.

Także biuro prasowe Grupy RMF nie chce w tym kontekście odnosić się do sprawy. – Nie komentujemy prywatnej działalności naszych dziennikarzy, realizowanej poza obowiązkami zawodowymi – odpowiedziało na pytania Wirtualnemedia.pl.
"Sugestie o konflikcie interesów są nieporozumieniem"
Istotnym wątkiem jest praca Romana Osicy w PSL, bo Ministerstwem Rolnictwa zarządza właśnie ta partia. Tymczasem to on prowadzi biuro prasowe w PSL i zajmuje się w tej partii komunikacją.
– Pan Roman Osica, będący jednym z członków zespołu, nie uczestniczył w procesie wyboru wykonawców ani w jakimkolwiek etapie zawierania umowy. Nie pełni również żadnej funkcji w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W związku z powyższym nie zachodzi konflikt interesów – zarówno faktyczny, jak i prawny – pomiędzy działalnością zawodową pana Romana Osicy a występem zespołu podczas Dożynek Polskich – powiedziała nam Iwona Pacholska z resortu rolnictwa.

Jak się dowiadujemy, w przyszłym roku kwota wypłacona zespołowi Poparzeni Kawą Trzy może być wyższa.
– Zespół Poparzeni Kawą Trzy od 15 lat w sezonie maj – wrzesień koncertuje w Polsce na imprezach organizowanych przez miasta, gminy, powiaty i sołectwa, grając w tym czasie około 40 koncertów, z czego połowa to dożynki, których obchody zaczynają się w połowie sierpnia i trwają do końca września. W nadchodzącym roku 2026 ofertowana cena koncertu zespołu "Poparzeni Kawą Trzy" będzie wynosiła 45 000 zł plus VAT – dodała Iwona Pacholska.
Zespół Poparzeni Kawą Trzy dostał też 150 tys. zł dotacji z KPO
O zespole Poparzeni Kawą Trzy pisaliśmy niedawno przy okazji listy podmiotów, które dostały dotacje w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Prawicowe media nagłośniły wówczas jedno z dofinansowań, przyznane właśnie zespołowi byłych i obecnych dziennikarzy radiowych.

"Do Rzeczy" i wPolityce.pl oraz dziennikarze Marcin Dobski z Republiki i Dorota Kania opisali m.in. sprawę grantu w wysokości nieco ponad 153 tys. zł dla zespołu Poparzeni Kawą Trzy, przyznanego na organizację "innowacyjnego koncertu hybrydowego z mentoringiem debiutantów i transmisją online".











