Zmarł prof. Paweł Śpiewak

Zmarł historyk i socjolog prof. Paweł Śpiewak. Miał 71 lat. O śmierci ojca poinformował jego syn Jan Śpiewak.

pp / pap
pp / pap
Udostępnij artykuł:

Paweł Śpiewak był socjologiem i historykiem idei, doktorem habilitowanym nauk humanistycznych i profesorem nadzwyczajnym Uniwersytetu Warszawskiego.

Śpiewak urodził się w Warszawie, w polsko-żydowskiej rodzinie. W 1973 roku ukończył studia w Instytucie Socjologii UW. W 1980 roku wstąpił do NSZZ "Solidarność". Został doktorem habilitowanym w 2000 roku nauk humanistycznych.

Zajmował się socjologią ogólną, socjologią polityki, historią myśli i filozofii społecznej oraz politycznej. Badał i popularyzował zachodnią filozofię i teorię polityki, zwłaszcza myśl liberalną i konserwatywną. Opisywał też problematykę przemian politycznych i społecznych w Polsce i Europie Środkowej.

 

W 2005 roku Paweł Śpiewak został posłem na Sejm V kadencji (2005-2007). Startował jako kandydat niezależny z listy Platformy Obywatelskiej. W październiku 2011 roku otrzymał nominację na stanowisko dyrektora Żydowskiego Instytutu Historycznego. Funkcję sprawował do 2020 roku.

Za całokształt swojej twórczości otrzymał w 2013 roku Nagrodę im. księdza Józefa Tischnera w kategorii "pisarstwo religijne lub filozoficzne".

Jako publicysta prof. Paweł Śpiewak był związany z wieloma tytułami prasowymi. Należał do kolegiów redakcyjnych „Res Publiki Nowej” i „Przeglądu Politycznego”. Współpracował z „Wprost”, „Życiem Warszawy”, „Tygodnikiem Powszechnym” (współtworzył tam rubrykę „Czytania”) i „Kulturą Liberalną”, publikował też m.in. w „Dzienniku”, „Fakcie”, „Gazecie Wyborczej” i „Rzeczpospolitej”. Jego ostatni artykuł ukazał się w bieżącym numerze "Polityki".

W 2013 otrzymał Nagrodę im. księdza Józefa Tischnera w kategorii „pisarstwo religijne lub filozoficzne” za całokształt twórczości. Za książkę „Midrasze. Księga nad Księgami” w 2005 został nominowany do Nagrody Literackiej „Nike”.

Minister kultury o Pawle Śpiewaku: wybitny i bardzo niezależny

- Zmarł Paweł Śpiewak, profesor socjologii, bardzo osobny, działacz polityczny, inspirujący recenzent życia społecznego. Wybitny i bardzo niezależny. Często niełatwy w relacjach. Zasłużony dla dziedzictwa polskich Żydów - napisał na Twitterze prof. Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego.

- To on zainspirował ministra kultury do powołania @WarsawGhettoM w d. szpitalu Bersohnów i Baumanów oraz do podniesienia rangi Muzeum Treblinka na poziom instytucji państwowej. Różniliśmy się w wielu sprawach, ale zasługi Pawła dla Polski są niepodważalne. Cześć Jego pamięci! - podkreślił.

- Wiadomość o śmierci prof. Pawła Śpiewaka wywołuje smutek i wspomnienie osobistych spotkań. Kilka razy miałem okazję z nim rozmawiać tak w programach telewizyjnych jak i prywatnie, zawsze go uważnie słuchałem bo to co mówił było inspirujące, ważne, mądre. Postać nietuzinkowa. Strata i żal… - napisał na Facebooku ks. Kazimierz Sowa. 

- Poznaliśmy się w drugiej połowie lat 90., gdy zamieszkałem w Warszawie. Nigdy nie zapomnę naszej wspólnej pracy nad książką "Polska 1989-2009. Ilustrowany komentarz historyczny". Poniższe zdjęcie pochodzi właśnie z tego okresu. Przeglądaliśmy wtedy tysiące zdjęć i dyskutowaliśmy godzinami o tym, co z nich wynika. Chyba z nikim innym nie spierałem się w tak sympatycznej atmosferze jak właśnie z Pawłem. W końcu wybraliśmy blisko trzysta fotografii układających się w wielobarwny portret pierwszych dwóch dekad III RP - wspomina prof. Antoni Dudek.

Pawła Śpiewaka wspomina szefowa Żydowskiego Instytutu Historycznego

"Będę go pamiętała przez pryzmat działalności w Żydowskim Instytucie Historycznym. Wielką wagę przywiązywał do działu naukowego i wydawniczego. Ten drugi za jego kadencji wydał pewnie kilkadziesiąt książek. One w tym momencie stanowią kanon historii, socjologii, filozofii oraz relacji polsko-żydowskich. Ten pryzmat stricte naukowy oraz podejście teoretyczne były bardzo mocną stroną prof. Śpiewaka. Jako naukowiec, jako mówca, osoba żywo zainteresowana relacjami polsko-żydowskimi wpisał się bardzo pięknie w historię nauki i wiedzy o polskich Żydach" - powiedziała PAP Monika Krawczyk, dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego.

Podkreśliła, że prof. Śpiewak miał własne przemyślenia na temat wielu otaczających nas spraw i dzielił się nimi z opinią publiczną. "Nie wszystkim to pasowało. W pewnym okresie był przedstawicielem myśli liberalnej. Jego poglądy były bardzo wyraziste. Z przyjemnością się słuchało i czekało się na jego ocenę rzeczywistości" - wskazała dyrektor ŻIH.

Przyznała, że pandemia uniemożliwiła normalną sukcesję i przekazanie sterów w Żydowskim Instytucie Historycznym. "Był u nas na jednym z wernisaży w ostatnim czasie. Miło go było widzieć. Było to niestety takie przelotne spotkanie, bo w gąszczu ludzi nie było okazji dłużej porozmawiać. Zawsze tak jest, że wiemy, iż za mało uwagi komuś poświęciliśmy, gdy przychodzi definitywny koniec" - dodała.

Zdaniem Krawczyk prof. Śpiewak był bardzo kategoryczny, jeżeli chodzi o realizację założonych celów. "Nie był to typowy miękki naukowiec, którego sobie wyobrażamy jak filozofuje w zacisznym gabinecie. Był postacią niezwykle energiczną i ta energią przekładała się na to, co robił w życiu i jakie miał stosunki z innymi ludźmi" - powiedziała.

pp / pap
Autor artykułu:
pp / pap
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Publicis Media liderem nowego biznesu w Polsce. Starcom na czele agencji

Publicis Media liderem nowego biznesu w Polsce. Starcom na czele agencji

Finał programu "Ej, Stara!". Ilu widzów miał nowy format Doroty Szelągowskiej?

Finał programu "Ej, Stara!". Ilu widzów miał nowy format Doroty Szelągowskiej?

REM oddala skargę policji na reportaż "Superwizjera TVN"

REM oddala skargę policji na reportaż "Superwizjera TVN"

Co trzyma Polaków przy płatnej telewizji? TVN24 na czele

Co trzyma Polaków przy płatnej telewizji? TVN24 na czele

PTWP znów kupuje. Tym razem w eventach

PTWP znów kupuje. Tym razem w eventach