W raporcie Strategy Analytics zatytułowanym „Pay TV prices in OECD countries, November 2016” przedstawiono zestawienia oparte na badaniach cen prawie 1,9 tys. pakietów telewizyjnych dostępnych u 115 operatorów w 31 krajach zrzeszonych w organizacji OECD.
Analitycy zwracają uwagę, że w listopadzie w porównaniu z majem ub.r. w wielu krajach ceny płatnych pakietów telewizyjnych uległy obniżeniu, obecnie średnia dla wszystkich badanych państw wynosi miesięcznie 21,41 dol. Podana kwota nie obejmuje obowiązkowego abonamentu telewizyjnego.
Z raportu wynika, że obecnie krajem z najtańszym dostępem do płatnych platform telewizyjnych jest Polska. Na kolejnych miejscach znalazły się Szwecja, Finlandia oraz Węgry. W pierwszej 10-tce aż 9 krajów leży w Europie. 15 państw pod względem cen za płatną telewizję plasuje się powyżej wspomnianej średniej, a najdrożej jest na Islandii - tam miesięczna subskrypcja kosztuje 49,85 dol.
Polska znalazła się w raporcie na czołowym miejscu zestawienia dzięki najniższemu pakietowi oferowanemu na naszym rynku. Z kolei według zestawienia uśrednionych cen obowiązujących w danym kraju Polska nie jest już na 1. miejscu, choć nadal znajduje się w czołówce krajów z najtańszą telewizją.
W Polsce najniższa miesięczna opłata podana przez Strategy Analytics wynosi 5,29 dol. - jest to cena oferowana przez Cyfrowy Polsat w pakiecie Rodzinnym HD. Na kolejnych miejscach znaleźli się konkurenci tego nadawcy. Na 2. miejscu jest pakiet Start+ od nc+ w cenie 11,98 dol., a na trzecim UPC Polska z pakietem Start HD (21,29 dol. miesięcznie).
Oceniając w rozmowie z serwisem Wirtualnemedeia.pl wyniki raportu Strategy Analytics oraz przyczyny niskich cen w Polsce operatorzy zwracają uwagę na dwa główne czynniki - dużą konkurencję oraz rozdrobnienie rynku płatnej telewizji.
- Rynek płatnej telewizji w Polsce jest bardzo rozproszony (platformy satelitarne, sieci kablowe i operatorzy telekomunikacyjni), co więcej na rynek wchodzą także operatorzy mobilni - ocenia Artur Dominiak, dyrektor ds. produktu i polityki cenowej platformy nc+. - W połączeniu z faktem, że penetracja płatnej telewizji w gospodarstwach domowych dochodzi do 80 proc., powstają okoliczności sprzyjające utrzymywaniu niskich cen.
Dominiak podkreśla, że niezależnie od atrakcyjnych cen, nc+ kieruje się przede wszystkim do widzów poszukujących wysokiej jakości rozrywki. - Z tego powodu inwestujemy w produkcję unikalnych treści zarówno na kanałach własnych (Domo+, Kuchnia+), jak i w segmencie Premium. Najlepszym przykładem jest „Belfer”, który w ub.r. odnotował bezprecedensowy sukces - Canal+ wyprzedzał w wynikach oglądalności kanały otwarte, a oferta Premium spod znaku Canal+ cieszyła się ogromnym powodzeniem, zarówno w sprzedaży do nowych, jak i obecnych klientów nc+ - przypomina Dominik.
Nasz rozmówca prognozuje, że rozwój segmentu premium w połączeniu z trwającą konsolidacją na rynku telewizji kablowych spowoduje, że w najbliższych latach należy się spodziewać raczej stabilizacji cen niż ich dalszego spadku.
W podobnym tonie co Dominiak sytuację na polskim rynku płatnych telewizji diagnozuje Tomasz Żurański, prezes Vectry. - Ceny za płatną TV w Polsce rzeczywiście są bardzo niskie – przyznaje Żurański. - Powodem tego jest przede wszystkim duża, niespotykana w zdecydowanej większości innych krajów liczba operatorów oferujących dostęp do płatnej telewizji. Silna walka pomiędzy operatorami prowadzi do powstawania bardzo agresywnych promocji cenowych, częstokroć nieracjonalnych finansowo. Swój udział w kształtowaniu cen ma również rosnąca liczba bezpłatnych kanałów cyfrowej emisji naziemnej, stanowiącej alternatywę dla najtańszych pakietów telewizyjnych - podsumowuje prezes Vectry.
