SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Prezes Radia Łódź chce zwolnić z pracy dziennikarkę, negocjującą w sporze zbiorowym. "Działanie na szkodę firmy"

Arkadiusz Paluszkiewicz, prezes Polskiego Radia Łódź wnioskuje do radiowych związków o zgodę na rozwiązanie umowy z Małgorzatą Warzechą, reprezentującą pracowników podczas negocjacji w sporze zbiorowym. - Atmosfera jest fatalna, to dobrze się nie skończy - mówi nam dziennikarka. W jej sprawie interweniuje poseł Krzysztof Piątkowski i Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

Małgorzata Warzecha Fot. ScreenshotMałgorzata Warzecha Fot. Screenshot

Kilka dni temu opisaliśmy, że łódzka prokuratura wyjaśnia, czy i kto ingerował w służbowy komputer Małgorzaty Warzechy, dziennikarki Radia Łódź. Jej zdaniem odpowiedzialność za to spada na prezesa Arkadiusza Paluszkiewicza który miał potajemnie wprowadzić do rozgłośni zewnętrzną firmę i umożliwić jej ingerencję w sprzęt. Załoga rozgłośni jest w sporze zbiorowym z zarządem, Warzecha prowadzi rozmowy z zarządem z ramienia związków i podejrzewa próbę podrzucenia kompromitujących materiałów.

„Bez zachowania okresu wypowiedzenia”

Jak udało nam się ustalić, prezes Radia Łódź skierował pismo do związkowców, w którym wnioskuje o wyrażenie zgody na zwolnienie Małgorzaty Warzechy z pracy - bez zachowania okresu wypowiedzenia. Dziennikarka ma umowę na czas nieokreślony.

W piśmie przedstawionym związkowcom zarzuca Warzesze m.in. „gołosłowne i bezzasadne” zniesławianie go, uzyskanie bez zgody dostępu do zapisów monitoringu w radiu, działanie na szkodę pracodawcy m.in. poprzez „postępowanie zmierzające do wytworzenia niewłaściwej atmosfery w zakładzie pracy”, czy wykorzystywanie służbowego komputera do prowadzenia działalności związkowej.

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Małgorzata Warzecha podkreśla: - Nie ma żadnego przestępstwa w tym, że trzymam dokumenty związkowe na służbowym sprzęcie. Nie posiadamy ani osobnego pomieszczenia, ani osobnego komputera przekazanego nam przez zarząd, w związku z czym siłą rzeczy wykorzystuję do działań związkowych komputer służbowy.

Warzecha: „To nie skończy się dobrze”

Pozostałe zarzuty dziennikarka kwituje: - Przypuszczam, że w tym wszystkim chodzi tylko o to, żeby odsunąć mnie od negocjacji w sporze zbiorowym. Prowadzimy z zarządem dwa spory zbiorowe, w dosyć niemiłej atmosferze generalnego horroru. Pan prezes jest zamknięty w swoim gabinecie i daje do zrozumienia, że tak czy inaczej wszystkich nas się pozbędzie. Nie ukrywam, że jako osoba wyznaczona do reprezentowania załogi, czułam, jak narasta w prezesie mocna frustracja. I że być może będzie chciał zrobić jakąś prowokację, żeby mnie usunąć.

Warzecha pracuje w Radiu Łódź 40 lat, jest jedną z założycielek NSZZ „Solidarność” w tej rozgłośni. Do tego związku należy także od czterech dekad, jest jedną z osób objętych ochroną związkową przy zwolnieniach. Nieoficjalnie wiemy, że związkowcy nie wyrażają zgody na jej zwolnienie. - To wszystko nie może się dobrze skończyć. Atmosfera w spółce jest fatalna, sam pan prezes to potwierdza. Koledzy zastanawiają się teraz nad formułą strajku, jakiegoś generalnego protestu – kwituje dziennikarka.

Radio Łódź do dziś nie odpowiedziało na naszego maila z prośbą o ustosunkowanie się do zajścia, którym zajmuje się prokuatura.

Interweniuje poseł i HFPC

W sprawie Małgorzaty Warzechy interwencję podjął poseł KO Krzysztof Piątkowski. Wystąpił do prokuratury Łódź-Śródmieście z wnioskiem o informację odnośnie prowadzonego tam postępowania przygotowawczego (chodzi o sprawę ingerencji w komputer służbowy Warzechy). - Wystąpię także z oficjalną prośbą do przewodniczącego sejmowej Komisji Kultury, która na mój wniosek obradowała latem w sprawie sytuacji w rozgłośni, o poinformowanie jej członków o ostatnich wydarzeniach w spółce Radio-Łódź – informuje nas parlamentarzysta.

Zajściem w siedzibie spółki i udostępnieniem przez prezesa komputera Małgorzaty Warzechy osobom postronnym zainteresowała się także - w kontekście wolności mediów i ochrony tajemnicy dziennikarskiej – Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

Trwa spór zbiorowy z zarządem

W połowie października br. członkowie dwóch przyzakładowych związków zawodowych z Radia Łódź weszli w spór zbiorowy z zarządem rozgłośni. Żądają m.in. powstrzymania zapowiadanych zwolnień i przestrzegania regulaminu wynagrodzeń. Grożą strajkiem, ale na to prezes radia zapowiada, że wystąpi o sądowny zakaz strajku, a protestujący nie dostaną wynagrodzeń i zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Póki co jednak negocjacje zostały zamrożone.

W pisemnej odpowiedzi prezes Arkadiusz Paluszkiewicz odrzucił wszystkie żądania pracowników, wskazując, że nie mieszczą się one w zakresie ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (dotyczą indywidualnych spraw pracowników). Podkreślił także, że każdemu z pracowników, który ma uwagi do polityki płacowej lub uważa, że dotyka go dyskryminacja, przysługuje prawo wystąpienia do sądu pracy. Małgorzata Warzecha negocjuje z zarządem w imieniu związkowców.

Zmiany w Radiu Łódź

Z początkiem października ze stanowiskiem konsultanta programowego i szkoleniowca załogi w Radiu Łódź pożegnał się – po wygaśnięciu miesięcznej umowy – konsultant programowy, Piotr Sikora. Odszedł też Krzysztof Zimoch. Z kolei pod koniec września szefostwo Radia Łódź odwołało szefa i wicekierownika redakcji informacji, internetu i projektów audiowizualnych – ustalił portal Wirtualnemedia.pl. Ze stanowisk odeszli Tomasz Lasota i Adam Owczarek. Od 20 września redakcją kieruje Artur Wolski.

W sierpniu nową redaktor naczelną stacji została Lidia Lasota, która związana była przez wiele lat z redakcją programów katolickich TVP, występowała także w programie „Motel Polska”, w którym komentowała programy jako jeden ze „zwykłych widzów”.

Arkadiusz Paluszkiewicz jest prezesem Radia Łódź od kwietnia br. Zastąpił na stanowisku odwołanego Dariusza Szewczyka. Paluszkiewicz w przeszłości był m.in. dyrektorem Izby Skarbowej w Łodzi, natomiast nie pracował w mediach. Jako swoje dodatkowe umiejętności na przesłuchaniu przez Radę Mediów narodowych wskazał „prowadzenie konferencji z udziałem przedstawicieli mediów oraz wystąpienia medialne na spotkaniach".

Dołącz do dyskusji: Prezes Radia Łódź chce zwolnić z pracy dziennikarkę, negocjującą w sporze zbiorowym. "Działanie na szkodę firmy"

17 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
słuchawka
Zostać związkowcem, robić polityczny szum, nie pozwalać na żadne zmiany w radiu, skarżyć się do PO, robić z siebie męczenniczkę - typowa postawa weteranek Polskiego Radia.
odpowiedź
User
gosc
Zostać związkowcem, robić polityczny szum, nie pozwalać na żadne zmiany w radiu, skarżyć się do PO, robić z siebie męczenniczkę - typowa postawa weteranek Polskiego Radia.
odpowiedź
User
nie wrocisz tu
Zostać związkowcem, robić polityczny szum, nie pozwalać na żadne zmiany w radiu, skarżyć się do PO, robić z siebie męczenniczkę - typowa postawa weteranek Polskiego Radia.
nudzi się w pociągu?
odpowiedź