Artykuł był opatrzony zdjęciem marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego, we wrześniu 1939 roku dowódcy polskich sił zbrojnych. W początkowej części tekstu, która zachowała się na screenach, opisano okoliczności jego ewakuacji z Polski, po tym jak 17 września nasz kraj zaatakowała Armia Czerwona.
We wtorek link do tekstu był widoczny na stronie głównej Onetu. Zwrócił na niego uwagę Krzysztof Sobolewski, szef komitetu wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości.
- Korzeni niemieckich nie oszukasz, tradycja "Altonaer Nachrichten" zobowiązuje, nazwać to "szmatławcem", to tak jak obrazić "szmatławca"! Goebbels mógłby się zawstydzić. Przykład, jakie jest niemieckie spojrzenie na #1września .... #wieszwięcej - napisał na Twitterze po godz. 12.

„Fakt” tłumaczy się błędem technicznym
Po godz. 14 do publikacji odniosła się redakcja „Faktu”. - Szanowny Panie, dziękujemy za zwrócenie uwagi. Wzmiankowany tekst pochodzi z wydania Faktu z 2014 roku. Autor tekstu nie pracuje już w redakcji. W internecie pojawił się wczoraj w wyniku błędu technicznego - napisała do Krzysztofa Sobolewskiego.
- Fakt upamiętnia rocznicę wybuchu II wojny światowej, chwaląc bohaterstwo naszych rodaków i podkreślając, jak heroiczna a zarazem osamotniona była Polska we wrześniu 1939 roku - dodała.

Na początku sierpnia ub.r. na Fakt.pl i stronie głównej Onetu ukazał się tekst „Oto najładniejsze dziewczyny Powstania Warszawskiego”. Po krytycznych komentarzach szybko został usunięty z obu portali. - Ten tekst nie powinien był się znaleźć na łamach Onetu - tłumaczy dyrektor programowy portalu Bartosz Węglarczyk.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/bohaterka-zdjecia-z-protestu-lgbt-byla-agresywna-szefowa-faktu-fotografia-niezwykle-wymowna-relacja-rzetelna,7170493359019649a ##
Portal Fakt.pl w czerwcu br. zanotował 9,81 mln użytkowników i 100,4 mln odsłon (według badania Gemius/PBI). Na początku sierpnia wprowadzono w nim płatny, subskrypcyjny system dostępu do treści.
Według danych ZKDP w czerwcu br. średnie rozpowszechnianie płatne razem „Faktu” wyniosło 178 150 egz., o 14,75 proc. mniej niż rok wcześniej (według danych ZKDP).











