Dane z brytyjskiego badania siły roboczej (Labour Force Survey) opublikował branżowy Press Gazette. Pokazują gwałtowny spadek liczby młodszych dziennikarzy w ostatnich latach. Wynika z niego prosty wniosek, że dziennikarze są średnio starsi niż ogół brytyjskiej siły roboczej.
Odsetek dziennikarzy w wieku 29 lat i młodszych spadł z 21 procent do 12 procent w ciągu ostatnich dwóch lat — wynika z danych National Council for the Training of Journalists, czyli Narodowej Rady ds. Kształcenia Dziennikarzy, dotyczącego różnorodności w dziennikarstwie.
Dla porównania, osoby w wieku 29 lat i młodsze stanowiły 22 procent ogółu brytyjskiej siły roboczej w zeszłym roku. Tendencje te sugerują, że zawód dziennikarza staje się mniej atrakcyjny dla młodszego pokolenia, co wynika z takich czynników jak: rosnące koszty wejścia do zawodu (np. brak płatnych staży) czy brak w nim stabilności zatrudnienia.

Raport NCTJ dotyczący różnorodności w dziennikarstwie wykorzystuje kwartalne dane z badania siły roboczej, uśrednione w ciągu czterech kwartałów i ważone szacunkami populacji z 2020 roku.
Z kolei raport NCTJ "Diversity in Journalism 2023" wykazał spadek ogólnej liczby dziennikarzy. Po raz pierwszy od 2016 r. liczba osób identyfikujących się w LFS jako dziennikarze spadła z 108 000 w 2021 r. do 101 500 w 2022 r. Spadek ten, zdaniem badaczy, jest "spójny z kurczącą się siłą roboczą".
Także inne dane w ostatnich latach pokazywały podobną tendencję. Badanie przeprowadzone przez Reuters Institute w 2023 r. wykazało, że dziennikarze w Wielkiej Brytanii są średnio starsi niż w innych krajach. W 2023 r. 39 procent brytyjskich dziennikarzy miało ponad 50 lat (wzrost z 34 procent w 2015 r.), a tylko 14 procent było w wieku poniżej 30 lat.

O tym, jak trudno jest pozyskać młodych dziennikarzy do pracy w Polsce, informowaliśmy też w Wirtualnemedia.pl. Rozmawialiśmy z szefami lokalnych tytułów w Polsce.
– Szkoda mi tych młodych ludzi, bo są mega zdolni. A idą do McDonald's albo do Valeo montować reflektory. Pisanie ich po prostu boli. Zarobią tam podobnie, a nie będą musieli myśleć – mówiła nam Alicja Molenda, wydawca jednej z gazet lokalnych.










