SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Agata Kornhauser-Duda: brak wywiadów to mój milczący sprzeciw przeciw manipulacji i kłamstwom w mediach

- To był mój milczący sprzeciw przeciw manipulacji, dezinformacji i kłamstwom, które niestety w mediach występują - tak prezydentowa Agata Kornhauser-Duda uzasadniła, dlaczego w ogóle nie wypowiada się dla mediów. - Przez pięć lat rozmawiałam z Polakami, z naszymi rodakami, na każdym ze spotkań - zaznaczyła.

Dołącz do dyskusji: Agata Kornhauser-Duda: brak wywiadów to mój milczący sprzeciw przeciw manipulacji i kłamstwom w mediach

41 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
I tyle
Słychać wycie? Znakomicie!

51:49
Pokaż jeszcze palec... 123 lata pod knutem niczego nie nauczyły.
odpowiedź
User
Pankracy
Słychać wycie? Znakomicie!

51:49
Pokaż jeszcze palec... 123 lata pod knutem niczego nie nauczyły.


Nauczyły, nauczyły.
Na przykład żeby dobrowolnie nie nadstawiać tyłka urzędasom z Brukseli.
odpowiedź
User
Naprawdę??
Naprawdę?? Pierwsza Dama, przedstawicielka zawodu nauczyciela, która w sytuacji strajku nauczycieli milczy? Która nie zajmuje stanowiska, nie mediuje, nie zaznacza swojej obecności w takim krytycznym momencie? Zarówno Pan Duda jak i Jego małżonka chyba zdawali sobie sprawę, że chcąc być najważniejszymi postaciami w RP powinni rozmawiać z mediami - od prawa do lewa - to się nam, Obywatelom RP po prostu należy. Klasę potrafiła pokazać Jolanta Kwaśniewska - Ona się nie bała mediów, nie bała się ludzi, nie bała się krytyki i trudnych pytań - była godną szacunku Pierwszą Damą, wsparciem prezydentury swojego męża a Pani Agata Duda niestety nie. Nie jestem z tych, którzy hejtują - ludzie wybrali, demokracja jest wartością ale w demokracji można poddawać krytyce każdego, również Głowę Państwa oraz Pierwszą Damę.

Prawdę powiedziała. I świetnie to zrobiła.
A beton i tak tego nie strawi.
Zresztą, przez pięć lat na profilach PAD było widać co robi i z kim się spotyka i o czym rozmawia. Kto chciał zobaczyć widział. Kto ujadał ten się opluł.
To co media zrobiły z MKaczyńską wyraźnie pokazało, że nie dla psa kiełbasa.
A teraz możecie skakać z koniem po ulicach. Tyle wam zostało.
odpowiedź