SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kłopoty w PZL, Przybora i Zaniewski jako żywe legendy odnajdą się na swoim (opinie)

Odejście Iwo Zaniewskiego i Kota Przybory to niepowetowana strata dla PZL, mogąca spowodować duże problemy agencji. Zaniewski i Przybora to żywe legendy polskiej reklamy, więc bez problemu odnajdą się w mniej korporacyjnym otoczeniu- oceniają dla Wirtualnemedia.pl menedżerowie z branży reklamowej.

Dołącz do dyskusji: Kłopoty w PZL, Przybora i Zaniewski jako żywe legendy odnajdą się na swoim (opinie)

7 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
T.H.
Jestem z branży, to widać
Jestem z branży, to słychać
Jestem z branży to widać słychać i czuć…
odpowiedź
User
Mliniak
A...tak przy okazji...Gdzie sa klienci agencji PZL? Bo o ile mnie nie zwodzi rynkowa wiedza - kiedys bylo ich duuuuzo wiecej? PZL pozbyl sie tych klientow bo wiekszosciwy udzialowiec mu kazal? Ja wiem ze obrazek pt "biedni i krzywdzeni uciekaja przed nacierajacymi hordami korporacji" przemawa do nieskomplikowanych umyslow i sprzedaje sie. Tylko ze zycie czasem jest bardziej skomplikowane zarazem, niz soap-operowe kalki. Rozmawialem kiedys z gosciem z pewnej firmy, ktory opowiadal mi jak zachowuje sie PZL kiedy nie lubi tego co mowi klient. Te czasy minely. Polowa ludzi w tej firmie to dinozaury, ktore znaja tylko PZL i nigdzie nie znajda roboty. Druga polowa - to mlodzi zdolni, ktorzy rozumieja, ze trzeba sie rozwijac i zmieniac. A teraz zhejtujcie poscik, znawcy tematyki. Smialo.
odpowiedź
User
MaW
Hilt — i wszystko jasne…
odpowiedź