SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Krytyka po wywiadzie Pratasiewicza dla białoruskiej telewizji. "Nie mamy prawa go osądzać"

Osadzony w areszcie białoruski opozycyjny dziennikarz, Roman Protasiewicz, udzielił wywiadu białoruskiej telewizji, w którym m.in. przyznał, że działalność opozycyjna w tym kraju finansowana jest przez Zachód. Niektórzy komentatorzy zarzucili mu tchórzostwo i brak „kwalifikacji na bohatera”. - Nie dane nam było stanąć przed taką próbą, nie sądźmy więc innych, którzy są właśnie jej poddawani - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Seweryn Blumsztajn z Towarzystwa Dziennikarskiego.

Dołącz do dyskusji: Krytyka po wywiadzie Pratasiewicza dla białoruskiej telewizji. "Nie mamy prawa go osądzać"

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
YKK
Kanalie typu ten łysy ćwiećinteligent są zawsze mocne w gębie.
odpowiedź
User
Gromm
Sprawa jakaś taka niejednoznaczna. Po co facet w ogóle się bawił w ingerowanie w tematy na Białorusi? To tak jakby jacyś Niemcy założyli serwis o Polsce. OK, tam jest reżim, ale to jednak trochę pakowanie paluchów między drzwi. Poza tym - jeśli już się podejmuje takie ryzyko, to mądrze jest się nie kręcić bez potrzeby po świecie, bo można się dać złapać. A tu gość pojechał sobie na wakacje :) Będąc znanym celem służb. Pomysł równie mądry, jakby sobie sam wjechał na Białoruś. Dziennikarze serwisu pracują z ukrycia, a ten bez przyczajki jeździ na wakacje :D
Sam najpierw mieszał, następnie podejmując nierozsądne działania sam dał się ustrzelić. Na koniec ten wywiad. Może nawet chroni nie tyle siebie, co dziewczynę, którą też mu zatrzymali i pewnie łagodnie się z nią nie obejdą. Ale niestety sam sobie naważył piwa. Tragedia jego i bliskich, ale sam się mocno do niej przyczynił i bardzo ułatwił działaniem tamtejszym służbom.
W niemądry sposób wystawił nie tylko siebie na ryzyko, ale i opozycję na Białorusi i także wplątał zachód w przepychankę, której Łukaszenka zawsze będzie wygranym. Bez sensu.
Mimo wszystko życzę mu i bliskim jak najlepiej, może jakoś uda się go wyciągnąć.
odpowiedź
User
SłuchaczX
Każdy może osądzać, ważne aby oceny były rzetelne. Przecież pogląd, że trzeba samemu przeżyć pewne sytuacje prowadzi do stanu, że w zasadzie nikogo nie można osądzać.
odpowiedź