SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Razem dla Praw Autorskich odpowiada na reklamy Google. „Wyobraź sobie, że nikt nie manipuluje wyborcami”

Inicjatywa Razem dla Praw Autorskich prowadzi w sieci kampanię, będącą polemiką z komunikacją Google na temat projektu unijnej dyrektywy, która ma uregulować kwestie praw autorskich w świecie cyfrowym.

Dołącz do dyskusji: Razem dla Praw Autorskich odpowiada na reklamy Google. „Wyobraź sobie, że nikt nie manipuluje wyborcami”

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
a
To ACTA 2 to powszechna cenzura internetu. Media tradycyjne (prasa, tv, radio) same od dawna już manipulują wyborcami. A obecne prawa autorskie to kpina. Obowiązywanie do 70 lat po śmierci autora? Żart. Maksimum powinno być dopóki autor żyje, ale jak dla mnie max 25 lat od postania utworu i tyle.


ty i tak piracisz, więc co cię to obchodzi. Najlepiej zlikwidować prawa autorskie i problem sam się rozwiąże.
odpowiedź
User
Arturro
A obecne prawa autorskie to kpina. Obowiązywanie do 70 lat po śmierci autora? Żart. Maksimum powinno być dopóki autor żyje, ale jak dla mnie max 25 lat od postania utworu i tyle.

Głupiś jak but.
Jeśli nie będzie prawa autorskiego, to ochrona nie zniknie, ale się zwiększy za pomocą umów cywilnych, których trwania żadna ustawa nie przerwie.
I wtedy zamiast 70 lat, będzie 170 albo 270, bo kolejni właściciele praw będą je przekazywać nie z mocy PA, ale umowy cywilnej.

I wielu utworów nie zobaczysz, nie posłuchasz, nie przeczytasz póki nie zapłacisz.
odpowiedź
User
hehe
A obecne prawa autorskie to kpina. Obowiązywanie do 70 lat po śmierci autora? Żart. Maksimum powinno być dopóki autor żyje, ale jak dla mnie max 25 lat od postania utworu i tyle.

Głupiś jak but.
Jeśli nie będzie prawa autorskiego, to ochrona nie zniknie, ale się zwiększy za pomocą umów cywilnych, których trwania żadna ustawa nie przerwie.
I wtedy zamiast 70 lat, będzie 170 albo 270, bo kolejni właściciele praw będą je przekazywać nie z mocy PA, ale umowy cywilnej.

I wielu utworów nie zobaczysz, nie posłuchasz, nie przeczytasz póki nie zapłacisz.


Mi tam nie przeszkadza. To co uważam za warte moich pieniędzy to mam kupione. Reszty nie mam i nie korzystam z piratów.
odpowiedź