SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Sprężynowe” logo Polski dzieli branżę reklamową (komentarze)

Ujednolicenie marketingowej identyfikacji wizualnej Polski to słuszna inicjatywa - zgadzają się kreatywni i stratedzy reklamowi pytani przez Wirtualnemedia.pl. Jednak zaprezentowane logotypy w formie charakterystycznych sprężyn wywołują już różne oceny i komentarze.

Dołącz do dyskusji: „Sprężynowe” logo Polski dzieli branżę reklamową (komentarze)

50 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ekspert
Lukasz Misiukanis

Chciałbym się publicznie odnieść do niekonstruktywnych wpisów krytujących projekt, w który się zaangażowałem www.logodlapolski.pl. Jeden z nich umieściłem poniżej (

Rafał Krawczyk : najpierw pisałeś o publicznej kasie wydanej na projekt logodlapolski.pl (cyt. "2. nie za publiczne pieniądze), potem inni wturowali z krytyką zasady brandingu. Piszę o wpisie na Twoim profilu https://www.facebook.com/krawczyk.rafal/…/10152835787558092…

Tyle tylko… została wydana prywatna kasa firm, które się w to zaangażowały, a nie chodzi tylko o logo, ale o całą strategię komunikacji i promocji Polski. Partnerzy zrzucili się na prawie 1 mln zł prywatnych środków, do stworzenia logotypów został wybrany jeden z najwybitniejszych specjalistów od brandingu (z UK http://en.wikipedia.org/wiki/Wally_Olins … zastanów się dlaczego nie z Polski ;)).

Gdyby ten projekt miał trafić do publicznych zasobów, już jest deklaracja, że zostanie przekazany Polsce BEZPŁATNIE - wszystkim - bez opłat.

Chciałbym przy moich polskich spółkach móc używać godła Polski i tym samym promować ten kraj, ale niestety prawo bardzo mocno reglementuje ten temat.

Chociaż wycofaj oskarżenia, że to z publicznych środków i Twoich podatków (pośrednio), bo chyba jest zupełnie odwrotnie. Problem jest z Polakami taki, że większość nie chce działać, nie ma w sobie inicjatywy, a jeżeli ktoś próbuje robić coś, co do tej pory było zaniedbane, to spotyka się z ogromem ataków i krytyki.

Proszę bardzo… zbierz wszystkich krytykantów, zrzućcie się na jakiś budżet (pewnie 100 osób po 10 000 zł zupełnie wystarczy), weź sprawy w swoje ręce i rusz coś w temacie promocji Polski (tylko ostrzegam, sporo czasu spędzisz na walce z hejterami). Pałeczka po Twojej stronie, wiele osób się w tym temacie ujawniło, szybko ich zgarniesz i zmotywujesz do działania. Zmotywujcie proszę Rafała - warto, żeby z każdej strony promować ten kraj.

Ile znasz projektów, w których prywatne firmy zrzucają się kwotę 1 mln zł, po czym przekazują to za darmo do publicznego użytku? Bez żadnego komercyjnego celu, bez pobierania opłat licencyjnych itp.? - zupełnie za free?
odpowiedź
User
rafał krawczyk
Przykro mi Łukasz, niczego nie wycofam. Chociaż faktycznie, dopiero później doczytałem informację o wyłożeniu kasy przez sektor prywatny. Tak jeszcze wczoraj można było przeczytać, że fundatorami znaku są Bank PKO BP oraz Totalizator Sportowy. To nie są publiczne pieniądze?

Każda oddolna inicjatywa, która ma na celu usprawnienie, polepszenie czegokolwiek w sektorze publicznym spotka się z przyklaśnięciem oraz moim zaangażowaniem. Jednak, gdy widzę, jak sektor prywatny robi sobie furtki do zgarniania kasy, wykorzystując do tego celu publiczną kasę, zawsze będę negatywnie do tego typu projektów nastawiony.

Jak już wcześniej pisałem i najwybitniejszym zdarzają się babole. Sprężynka niewątpliwe nim jest. I aż dziw, że ludzie reprezentujący agencje, które temu znakowi dały zielone światło, nie protestowali, tylko dalej w to brnęli.

Po co konkurs na wybór wariantu, skoro i tak wszyscy w zacnym gronie wiecie najlepiej? Żeby później można było powiedzieć: przecież ludzie to wybrali, naród to wybrał.

Moje odczucia bliskie są opinii wyrażonej przez Piotr VaGla Waglowski - prywaciarze forsują znaczek, by móc z tego czerpać profity w przyszłości (oddzielne regulaminy, które dopiero powstaną).

Po co logo Polsce? Równie dobrze można zadać pytanie po co logo ministerstwu? Tu z kolei zgodzę się z Paweł Tkaczyk, i jego opinią, że "żadne ministerstwo nie powinno mieć logo" - http://pl.paweltkaczyk.com/logo-ministerstwo/
Ministerstwa powinny mieć spójną identyfikację - piękny przykład pracy Marty Gawin - http://issuu.com/martagawin/docs/system/1?e=0/1447316

Godło oraz herb powinny zostać "uwolnione".

Sprężyna? Naprawdę?
odpowiedź
User
Anna Karolewska
Ci "prywaciarze" generują prawie 70 proc. PKB i dają zatrudnienie większości społeczeństwa. To, ze wzięli sprawę w swoje ręce tylko dobrze o nich świadczy. Maja prawo. Chcą wzmocnienia i profesjonalnego budowania wizerunku Polski za zewnątrz i chwała in za to. Bedzie więcej eksportu, więcej miejsc pracy. Nie jesteśmy mocarstwem, dopiero od 25 lat mamy demokrację. Budujemy dopiero swój kapitał. Koncepcja jest wyjątkowo dobrze przemyślana. Finansują projekt też Mecenasi Znaku. Jest jedna linia graficzna, dlaczego? Można poczytać na stronie logodlapolski.pl. Już prawie 40 tys. ludzi zagłosowało. Widzą w tym sens. Dobrze, ze jest dyskusja. Można wyjaśnić wątpliwości.
odpowiedź