SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

TVP Info bez „Czterech stron”, „24 minut”, „Rzeczpospolitej babskiej”, „Istoty” i trzech programów o zagranicy, zostaje „Studio Wschód”

Z początkiem września na antenę TVP Info nie wrócą już programy publicystyczne „Cztery strony”, „24 minuty”, „Rzeczpospolita babska” i „Istota” oraz dotyczące zagranicy „Wszystkie strony świata”, „Sąsiedzi” i „Na czym świat stoi”. W ramówce zostają natomiast m.in. „Prawdę mówiąc” i „Studio Wschód”.

Dołącz do dyskusji: TVP Info bez „Czterech stron”, „24 minut”, „Rzeczpospolitej babskiej”, „Istoty” i trzech programów o zagranicy, zostaje „Studio Wschód”

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
PRL wrócił
Proponuje w to miejsce wprowadzić 3 programy religijne, cykliczną rozmowę "Pluralizm Karnowskich"gdzie jeden bedzie pytał drugiego czy się z nim zgadza i jak bardzo a w następnym tygodniu w drugą stronę. No i koniecznie program o historii disco-polo.
odpowiedź
User
Dominator
Ciekawe zmiany. Pewnie zamiast tych programów będą inne, ale autor tego newsa nie pofatygował się, albo nie miał jak tego zweryfikować. Nie dziwi mnie to, ponieważ niektóre z tych programów miały bardzo słabą oglądalność. Po co trzymać na siłę coś czego nikt nie ogląda?
odpowiedź
User
otwieracz do puszek z konserwami
Nie dziwi mnie to, ponieważ niektóre z tych programów miały bardzo słabą oglądalność. Po co trzymać na siłę coś czego nikt nie ogląda?

Rzeczywiście nie ma po co, tym bardziej, że ściągalność abonamentu jest fatalna i telewizja publiczna (niestety) musi się wzpomagać zarobkami na reklamach. A do tego są potrzebne programy mające jako taką oglądalność.
Niestety w obecnej telewizji publicznej nie ma miejsca na bardzo niszowe programy dla intelektualnej elity. Żeby takie mogły w TVP trwać, potrzebne jest pewne i stabilne finansowane ze środków abonamentowych. Dopóki PiS nie zrobi porządku ze ściągalnością abonamentu i nie zmusi całego społeczeństwa do płacenia, będzie jak jest. Niszowe programy, które propagują konserwatywne wartości i są adresowane do zacnej, myślącej elity, nie będą miały łatwo. Znika już znakomity program Bronka Wildsteina, znikają kolejne w TVP Info. Szkoda, ale jestem wyrozumiały i rozumiem, dlaczego tak się dzieje.

Wciąż nie tracę nadziei, że PiS doprowadzi ściągalność abonamentu do należytego poziomu, a Telewizja Polska nie będzie już musiała zarabiać na reklamach, czyli będzie mogła się skupić na pełnieniu misji przez 24 godziny na dobę na wszystkich kanałach. Będzie wtedy miejsce dla intelektualnych programów oglądanych przez 100 tysięcy widzów i nikt nie będzie się przejmował słupkami oglądalności. Ale dopóki ściągalność abonamentu jest jaka jest, w TVP też jest jak jest, czyli nie za fajnie.
odpowiedź