W kolejnej kadencji PiS niemal pewne finansowanie TVP i Polskiego Radia z budżetu państwa. "Jedyna opcja"

A ja naiwnie zapytam, czy nie dałoby się zlikwidować mediów publicznych? W wielu krajach tak jest i świat się nie skończył...

Każdy kto pracuje dziś w tzw mediach publicznych ( de facto w służbie jednej partii ) powinien ponieść konsekwencje finansowe. Te pieniądze "zarobione" ( ukradzione ) w tym czasie powinien zwrócić w wolnej Polsce i wierzę, że tak się stanie. Niech to zrekompensuje tym nieudacznikom partia, której dziś tak bezrefleksyjnie służą . To nie są dziennikarze i nigdy już nimi nie będą. Pis może sobie robić plany ale ich czas minie i wtedy przyjdzie czas rozliczeń

Likwidacja abonamentu to konkret. Mogła być jednym z haseł opozycji. Niestety, PO i S-ka są zawsze spóźnieni, zawsze o krok za PiS. Szykują się kolejne 4 lata rządów Naczelnika. Rozmienili nas na drobne: Kijowski, wygryzienie Petru z własnej partii, tasowanie stanowisk, roszady "kto z kim" w koalicji - a góra lodowa przed dziobem...

A jak sobie wyobrażasz rządy opozycji przy katastrofalnym stanie finansów publicznych (skutek polityki rozdawnictwa)? Ktokolwiek dojdzie do władzy, wszystkie pseudo społeczne programy trzeba będzie zamknąć, bo na nie nie ma środków. I co powie suweren? "PiS był dobry, na wszystko miał pieniądze, a te świnie tylko pod siebie". Lepiej niech PiS zostanie przy korycie (ale bez większości konstytucyjnej) i tapla się w tym gównie, które sam zrobił. Może wtedy ułomny psychicznie lepszy sort otworzy oczy...