SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wakacyjne “Pytanie na śniadanie” straciło widzów

Letnie wydania porannego magazynu TVP2 “Pytanie na śniadanie” mają w tym roku mniej widzów niż rok temu. Program cieszy się jednak większą popularnością niż w czerwcu.

Dołącz do dyskusji: Wakacyjne “Pytanie na śniadanie” straciło widzów

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
glue
Celepyty i Celepitki :-) hahahahahahahahahahahha a na dopalacze wam starczy pensyjek ???? biedaczyskie ??????
odpowiedź
User
nathan
Sz. Redakcjo!

Obejrzałam ostatnio ( bodaj w pn bm) jeden z odcinkow "pytania na sniadanie " i bylam zniesmaczona i poruszona. Podjęta tam kwestia wspolczesnych nastolatek uchylajacych sie od domowych obowiązkow ( zmywania, prasowania, sprzatania, gotowania itd) skupila sie znowu na ocenianiu i krytykowaniu dziewczyn ( nie widzilalam ani jednego mlodego chlopaka ktory bylby poddany tym samym ocenom) , jakby to one , siłą plciowych i pielegnowanych wciąz stereotypow byly jedynymi adresatkami zarzutow o swoim lenistwie i nieudolnosci domowej . A co z naszymi męskimi nastolatkami , ktorych w programie nie krytykowano ? Ich nikt nie zapytal, dlaczego są leniwi, uchylajacy sie od codziennych nudnych, bezplatnych ale potrzebnych prac? Dlaczego tv nie pokazala jak nastolatek uczy sie prasowania, sprztania, mycia naczyn pod opieką matki lub ojca , ktorzy dają mu wskazowki ? I to kobiety zasiadająće w studia, walczące o rowne prawa i obowiazki domowo-rodzinne ( zeby nikt nikogo nie wyzyskiwal ) nie zadbaly o zaprezentowanie nastolatkow obojga plci. Psychologowie ciągle podnosża kwestie potrzeby zmiany mentalnosci polskiej , porzucenia haniebnego w XXI wieku wychowania patiarchalnego ,( z ktorego kobiety doswiadczają braku szacunku przy tradycyjnym modelu rodziny , zagrozen moralno-ekonomicznycyh, biedy ( porzucone, nawet bez winy wlasnej) , ponizen, przerzucania obciązen jednostronnie, itd. ), podtrzymywania stereotypowych rol dzielonych na kobiece /męskie ( kosztem formowania potrzeb i ambicji wspolczesnych , wyksztalconych kobiet) a tu ciągle ogladamy efekty zlych nawykow ze zlych wzorocow: ty dajesz, ja biore . Jak nastolatki mają uczyć sie partnerstwa zawodowego, rodzinnego, domowego skoro polska tv testuje umiejetnosci dziewczyn a chlopcom zostawia przywilej przygladania sie , a w przyszlosci roszczen i absurdalnych oczekiwań we wlasnych rodzinach. Dziewczynki tradycyjnie zagonić do "brudnej roboty" , a chlopczyki tradycyjnie do tej "szlachetnej " ? Skoro tradycja jest zla, krzywdzaća zamiast zespalajaca rodziny , to nalezy ją odrzucić a nie pielegnowac. . Czy panstwo wiecie , ze w panstwach o wyzszym poziomie rozwoju cywilizacynego-spolecznego, juz w przedszkolach uczy sie obie płcie ( zeby skorupka nasiąkla wlasciwymi nawykami ) jak dbać o ambicje, marzenia, dom, dzieci, rodzinę ??? Tam nie ma programow pytajacych dlaczego dziewczyna, nie umie w domu nic zrobić, a jesli to, to pytanie bylobyby dla obu stron . Dlaczegoto dziewczynie mozna ograniczać czas i sily na prace nieciekawe - kosztem tych ciekawszych , do ktorych nie trzeba nikogo zapędzać zadnymi argumentami . Kobiety, matki , dziennikarki nie narzekajcie potem, ze wasze dzieci sa nieszczesliwe w doroslosci , wykorzystywane przez tych, ktorym zaufaly. Kiedy zobaczymy w polskich piaskownicach malego chlopca tazke z wozkiem , lalką , , foremkami " do ciasta " a w przyszlosci troskliwego , przydatnego rodzinnie meza i ojca a dziewczynki z samochodami i samolotami , przyszlymi konstruktorkami mysli technicznej? Nasze potencjaly poznawcze sa ogromne dla obu stron , moze byc wszechstronny albo jednolity. Skala samotnych kobiet wzrasta nie tylko dlatego ze liczebnie kobiet jest wiecej ale tez z powodu ich większych oczekiwan wobec partnerow ( bo same sobie podwyzszyly poziom oczekiwan ) i juz nie wystarczy byc partnerem niezagrazajacym ale leniwym , spchyjajacym to co "brudne " na innych. Wspolczesny partner ma być pomocny, wspierajacy, uzyteczny a nie tylko być! ! Czas jego przywilejow a jej dyskryminacji, on moze a ona musi - na szczęśćie przeminąl. Mądra, swiadoma swych atutow i mozliwosci kobieta , z wysoką samooceną ma odwagę oczekiwac , wymagać, byc asertywną z dozą opurtunizmu a nie spolegliwą, pokorną, cichą, do bolu wyrozumialą , niczego nie oczekująća w zamian ( jesli nie jest zadeklarowaną samarytanką )- bo to juz bylo , a wszystko to odbywalo sie bezkarnym trybem zawlaszczania kobiecego zycia , kosztem jej potrzeb, celow, ambicji, marzen , wlasnego komfortu zycia . Nikt nie ma obowiqzku nikomu sie poswiecać, bo to zawsze konczy sie zalem, konfliktem., dramatem. Nie nalezy wyreczać celowych nieudacznikow zyciowych , trutni zerujacych na czyjejs naddobroci , xle rozumianego pojecia "dobra wspolnego" , czyjejs zaradnosci, umijetnoscu radzenia sobie w kazdej sytuacji . Trzeba sie cenić , tylko wtedy beda cenic nas. Dziewczyna, kobieta, zona, matka ma tez tylko jedno zycie. Egzekwowanie partmerstwa we wszystkim , to nie tlyko prawo kobiet , to tez ich swiety obowiazek wobec samej siebie .
odpowiedź
User
Nathan
Sprostowanie do tekstu ;" ..(...) bo same , najpierw sobie podwyzszyly poziom wlasnych ambicji , weryfikujac oczekiwania wobec innych (...)
odpowiedź