SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wizerunkowy strzał w kolano Ryszarda Petru. „Szach i mat” (opinie)

Ryszard Petru w ciągu kilku godzin zniszczył wiele miesięcy ciężkiej pracy nad wizerunkiem swoim i partii Nowoczesna. To samobójczy, wizerunkowy szach i mat w jednym posunięciu - zarówno dla partii, jak i jej liderów. W gruzach legł niezwykle troskliwie pielęgnowany wizerunek lidera pozaukładowego, prawego, wyśmiewającego nepotyzm i ceniącego przede wszystkim kwalifikacje i kompetencje - komentują dla Wirtualnemedia.pl Bartosz Czupryk, Grzegorz Miller, Piotr Czarnowski, Rafał Czechowski i Sebastian Stępak.

Dołącz do dyskusji: Wizerunkowy strzał w kolano Ryszarda Petru. „Szach i mat” (opinie)

75 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ja
Powiedziałbym amen, ale ktoś jednak chyba zwariował,choć od roku i w ostatnich dniach nie takie kosmoandrony słyszymy o obecnej rzeczywistości.Tekst inezły,ale opiine o Ryśku,jakie wygłaszają opiniodawcy...matko kooochana. Ale przynajmniej przyznali,to się chwali.Tak naprawdę zależy do czego się on i jego bojówki posuną,czy 11,czy w zimie,czy w ciagu tego roku;oczywiscie od tego,co z tym zrobią media,wyborcy,tzw.zagranica też, ale..
x.dowcip niezły faktyczine,ale nie do końca dowcip.można myśleć ine bez powodu,że Petru płynie od póltora roku na najnowszej generacji jachcie i najlepszej fali,ze wszystkimi luksusami gratis i pod nos;ale myślę,że ta ciężka praca jednak była,za bardzo konkretni ludzie są zaangażowani w budowanie jego pozycji w mediach i tzw.rzeczywistości alternatywnej,a jak dobrzeby poszło prawdziwej.Oczywiście pozostaje do dyskusji,czy pisaine i robiehnie szumu to w ogóle i dla kogo ciężka praca.A ja nawet znam glosy w stu procentach usprawiedliwiające Petrego,ba uważające,ż enic si ę nie stało;bardzo bardzo mało,ale są.
I tak,jeśli w wyborach,o ile do nich dojdzie,bo Rysiek grozi tym władczym zachrypniętym pewnym siebie głosem,że jesli sięnie podzielą znim władzą i kasą zabraną Pkw, albo jeśli ine będą rządzić jak on chce...sporo już jednoznacznych i dwóznacznych gróźb padło,za które normalnykowalski jużby siedział,albo był obserwowany;no wiem,co władza może to może,czegonie powinna,tego,co może polityk zwłaszcza opozycji,to...
ciekawe jak poczują się dziennikarze i czy znów będą udawać,że jest wszystko ok.je śli jeeeśli się potwierdzi,nie wnikam,nie oceniam,nie twierdzę,że się potwierdzi,a wczoraj mówili:"powiedz nam koleżanko,przejdźmy do rzeczy,bo obrzydliwymi plotkami ine będziemy się zajmować".Popieram,tylko czy oni mówiąc towiedzieli coś więcej niż my,czy nie.
Twiterowicz:jasne jak słońce na otwartym terenie od początku o jakie i które media wolne hcodzi;ale akurat nie myślę,że miał obowiązek o tym pisać;poza tym dołożył,gdy już lawina poszła,napisał.NO wiem,tak to każdy może,żadna odwaga i sztuka, ale zawsze,skoro napisał prawdę.No właśnie pytanie,czy cośby pisnął,gdyby to ine wyszło.Ale zawsze mógłby powiedzieć nie bez racji,choć do obalenia,dyskusji,że to ine jego a tamtego prywatna sprawa,a i nie jego działka.Inna sprawa,że wiemy skąd dziennikarz,co mówić może wszystko,ale nie musi.
Flagi na Czerskiej,Wiertniczej i w polsacie były już wielekroć spuszczone w minionym roku,a jesienią i w grudniu to był nokaut,ci,którzy niczym innym nie zajmują się niż orbitowaniem i waleniem w pis,byli załani,nie wiedzieli kompletnie jak się w pracy odnaleźć;nie mogli tego nawet pokryć innymi tematami,agresją,czy wesołością.Ale teżnie wnikam;w polsacie akurat dużo więcej jest tych,którzy nie po to tam pracują i są dziennikarzami,nawet jeśli robią materiały najbardziej antyrządowe,czy krytyczne;może to ma naiwność,ale myślę,że są,ba jest sporo,ba są inni zupełine niż tamci,którzy tylko i aż dochowują standardów i inaczej patrzan a swą pracę,choćbynie wiem jak daleko byli od tej władzy.
Zachłystywanie sięn iektórych dz.po drugiej trzeciej stornie też irytuje,ile razy oni już tak go i platformę chowali,wieszczyli rozpady,ja rozumiem chciejstwo,powody,podstawy i marzenia,i narrację,którą nakręcamy,wierząc,nie...ale jak wiemy było jak było,choć o powodach,dlaczego długoby i nie tu.Ja pomijam jużn awet jakiego ma pecha i jakie szczęście,ilu wspierających,choc teza o poparciu mediów dla Schetyny ma sięn ieźle,albo dla Kopacz,no ale zosgtawmy takie rozważania,bo samo zestawienie słów poparcie mediów,chocnie ma co robić obłudnych min i tekstów,jest raczej przygnębiające,a nierzadkoo gromnie krzywdzące. Teraz miotają się kiedy jak i czy mu pomóc,a kilku rozpaczliwie szuka ubeków w pisie,jak znajdą przeinaczą,zmyślą,czy prawdę napiszą to chyba popuszczą w gacie.Ale niech szukają,ja jestem za.Póki piszą prawdę,albo póki im to się kacem i rykoszetem odbija i póki faktycznie to daje oczyszczanie polityki,super.Zostawiam to kto szuka.
Pozaukładowy,ceniący kompetencję,ktoooo był w jakim stanie,kiedy to wymyślił?:) no ale cóż niech każdy sądzi co sądzi,pisze co chce,wiadomo po co gość jest lansowany,a gdyby ine był,to taki mamy świat takich wytborców,że wybierają,muszą,lansują,lubią tych a nie tych,z lewa dołu góry prawa,etc....
Ciekawe jest to,choć zawsze takj est,że teraz ewentualny wynik wyborczy w tym roku,za rok,dwa trzy poniżej 5% będzie łatwiejszy do wytłumaczenia,niż bajdy w sondażach.Ale ja niestety,choć każdy wyborca ma prawo,głosuje jak chce,póki jego głos ważny,a wyniki utrzymują się dlużej niż dzień...rok..i są dobrze policzone,że i tak ta partia dostanie ow iele wyższe poparcie niż wielu z prawej strony czy innej wieszczy.Inie chodzi tylko o antypisoskie nastroje,brak alternatywy pozorny,faktyczny.O powodach długoby. Oby nie, no ale taka jest demokracja;ta prawdziwa zew wszystkimi minusami i plusami.Na razie Petrunie myśi o jutrze,albo najdalej o najbliższych dniach,pytnaie jaka różnica jest między tym co gada,a tym co myśli i co zrobi,co będzie robił;i pytanie,czy lansujący go i jak daleko się posuną,w sensie ine ustąpią,tylko pójdą po swoje.Ale może odwrotnie.Pomijam rzeczywiste poparcie i opinie o proteście jakie były już przed sylwestrem,ale naprawdę ręce mogą opaść Petrufanom,wszelkiego rodzaju.Poza tymi,co twierdzą, że nic się nie stało.A wierzcie lub nie,są tacy,też ich prawo i sprawa.:) na razie ich.Ich w sensie poglądu,ale jak to się przełoży na wynikiiii.Schetyna mnie ciagle negatywnie zaskakuje,kurczę a tak wyczekał.I co?Obym sięnie zdziwił,a może...Ja dla jasnościine wiem jak jest z Ryśkiem i Aśką,notabene cenioną jak prawie nikt w tej ekipie biznesmenką;nie móię o pompach medialnych,choć ci wiadomo.Poza tym o ile dla mnie te kwestie są wazne,naprawdę Polska ma dużo wazniejsze sprawy na głowie,bez względu na to kto rządzi,albo właśnie ze względu.Ale rzecz jasna chodzi o wiarygodność.Tylko jeśli się krew poleje teraz,czy do końca kadencji czy ktoś o ten wyjazd będzie pytać?ale omże to już sięnie odwróci,a przeciwnie.
odpowiedź
User
POetruliKot
Prawdziwe twarze KOD-u
Adam Michnik, Jarosław Kurski, Renata Kim, Tomasz Lis, eksperci z Fundacji Batorego – to osoby, które wspierają Mateusza Kijowskiego w działaniach przeciwko rządowi i prezydentowi. Na marszach współorganizowanych przez KOD, a przedstawianych jako protesty różnych grup zawodowych, pojawiają się przede wszystkim ci, którzy wraz z przegraną PO utracili lukratywne kontrakty, wpływy ze spółek skarbu państwa, a także funkcjonariusze służb specjalnych PRL-u oraz ich współpracownicy.
odpowiedź
User
presik
siara......i wszystko jasne
odpowiedź