Johnny Depp: "Piraci z Karaibów" to nie maszyna do robienia pieniędzy

Johnny Depp zapewnia, że seria "Piraci z Karaibów" nie jest maszynką do robienia pieniędzy.

megafon.pl / pr / zsam
megafon.pl / pr / zsam
Udostępnij artykuł:

Podczas konferencji prasowej na festiwalu w Cannes aktor odpowiedział na pytania dotyczące jego udziału w kolejnych częściach cyklu.

- Ile razy jeszcze zagram Jacka Sparrowa? Cóż... jeśli pracuje się z tak wspaniałymi, kreatywnymi ludźmi jak Jerry Bruckheimer i Rob Marshall oraz z tak wspaniałą obsadą, możliwości są nieskończone - oświadczył Depp. - Te filmy są dla ludzi. To oni idą za każdym razem do kin i wydają ciężko zarobione pieniądze, aby obejrzeć kolejną część. Jeśli "Piraci z Karaibów" im się znudzą, ta przygoda się skończy. Nikt, kto pracuje nad cyklem, nie robi tego tylko dla pieniędzy. Niektórzy zapominają, że branża filmowa to biznes, i jeśli ktoś włoży mnóstwo kasy w film, oczekuje, że ta kwota mu się zwróci. Zapewniam jednak, że pieniądze nie są głównym powodem, dla którego kręcimy te filmy. Robimy je dla ludzi. Dopóki oni będą chcieli nas oglądać, będę grał Jacka Sparrowa.

20 maja w polskich kinach zagości czwarta odsłona cyklu, "Piraci z Karaibów. Na nieznanych wodach"

megafon.pl / pr / zsam
Autor artykułu:
megafon.pl / pr / zsam
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Legendarny dziennikarz wraca do zdrowia po udarze i wylewie. "Mam jeszcze sporo planów"

Legendarny dziennikarz wraca do zdrowia po udarze i wylewie. "Mam jeszcze sporo planów"

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję