Przez pierwsze dni inwazji Rosji na Ukrainę serwisy informacyjne Telewizji Polskiej rzadko zajmowały się czołowymi politykami opozycji. Szybko to się jednak zmieniło. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej znów stał się bohaterem negatywnych materiałów w „Wiadomościach” TVP1. W połowie kwietnia TVP1 i TVP Info pokazały film dokumentalny Marcina Tulickiego „Nasz człowiek w Warszawie”. Autor chwalił nieżyjącego Lecha Kaczyńskiego za twarde przeciwstawianie się Rosji i atakował Donalda Tuska za spotkania z Władimirem Putinem i „odwilż” w relacjach polsko-rosyjskich na początku rządów koalicji PO-PSL. W dokumencie pojawiły się drastyczne zdjęcia z wojen w Czeczenii, Gruzji i na Ukrainie.
„Skargi dotyczące sposobu pokazywania Donalda Tuska”
Produkcję Tulickiego TVP1 i TVP Info powtórzyły w niedzielę. - Nasz człowiek w Warszawie". Już ponad PÓŁ MILIONA wyświetleń na YT. Ponad 2,5 MLN obejrzało film w tv. Dziękujemy! Na specjalne życzenie widzów powtórka - stwierdził Tulicki na Twitterze.
Czy powtórka również doprowadziła do kierowania nowych skarg przeciwko TVP? - Uprzejmie informuję, że na film "Nasz człowiek w Warszawie" wyemitowany 9 kwietnia 2022 r. wpłynęło 7 skarg od telewidzów. W sprawie powtórki skarg nie było - zdradza portalowi Wirtualnemedia.pl Karolina Czuczman z Zespołu Rzecznika Prasowego KRRiT.
W związku z krytyką Tuska widzowie skarżyli się w ostatnim czasie nie tylko na dokument Tulickiego. - Do KRRiT wpływają skargi w sprawie sposobu pokazywania Donalda Tuska w TVP, ogólne, bez wskazania konkretnych wydań "Wiadomości" ani dat emisji. Główne zarzuty pojawiające się w skargach to brak obiektywizmu i zbyt duża ilość materiałów na ten temat - informuje Czuczman. Nie zdradza jednak ile takich skarg wpłynęło.
