Magazyny dla panów tracą czytelników, najbardziej “CKM”

Prawie wszystkie miesięczniki lifestylowe dla panów zanotowały w 2011 roku spadki sprzedaży, najwięcej stracił “CKM”. Wzrost odnotował jedynie “Stuff”, ale w 2010 roku miał tylko dwa numery. Liderem “Men's Health”.

pp
pp
Udostępnij artykuł:

Z danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy opracowanych przez Wirtualnemedia.pl wynika, że średnia sprzedaż ogółem miesięcznika “Men's Health” (Motor Presse Polska) wyniosła w ub.r. 61 509 egz. Tytuł ten względem 2010 roku stracił 3,2 proc., ale awansował z miejsca drugiego na pierwsze.

Na pozycji wicelidera znalazł się magazyn “CKM” (Marquard Media Polska), którego średnia sprzedaż ogółem spadła o 16,07 proc., czyli najbardziej w zestawieniu i wyniosła 58 204 egz. W efekcie miesięcznik stracił pierwsze miejsce na podium.

Trzeci w rankingu był “Playboy” (Marquard Media Polska). Zanotował on spadek o 11,53 proc., co dało mu wynik sprzedażowy na poziomie 48 739 egz.

Na piątej lokacie uplasował się “Stuff” (Ginza Media Group), który w 2011 roku sprzedawał się średnio w liczbie 14 120 egz. To więcej niż w 2010 roku o 5,23 proc., ale dane za tamten rok obejmują tylko dwa monitorowane wydania z trzech, które ukazały się na rynku (tytuł zadebiutował od numeru październikowego).

 

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"