Program podwyżek dla kierowców samochodów elektrycznych ma być zachętą dla współpracujących z Uberem właścicieli pojazdów spalinowych do przerzucenia się na bardziej ekologiczny napęd.
W ramach rozpoczętego we wtorek w USA i Kanadzie programu pilotażowego do aplikacji Ubera wprowadzono również dodatkowe funkcjonalności przeznaczone specjalnie dla kierowców aut elektrycznych. Firma rozpoczęła także współpracę z organizacjami pozarządowymi i naukowcami, w ramach której prowadzone będą badania nad tym, jak Uber może aktywnie pomóc w upowszechnieniu pojazdów z napędem elektrycznym, a tym samym przyczynić się do działań na rzecz ochrony środowiska.
Ekologiczny transport
Zdaniem przedstawiciela koncernu Adama Gromisa, Uber musi stać się firmą bardziej przyjazną środowisku, zwłaszcza w czasie, kiedy miasta stopniowo przestawiają się na ekologiczny transport.
Program pilotażowy ruszył we wtorek w siedmiu miastach. Podwyżki, które otrzymają kierowcy samochodów elektrycznych współpracujący z Uberem, będą różnić się w zależności od lokalizacji.
W 2017 roku w USA i Kanadzie Uber wykonał około 4 mln przejazdów z wykorzystaniem samochodów elektrycznych. Serwis The Verge ocenia, że decyzja o uruchomieniu rocznego pilotażu podwyżek dla kierowców aut elektrycznych to również przejaw zwiększonych obaw Ubera o zwycięstwo w rywalizacji z konkurencyjną firmą Lyft, która zadeklarowała że do 2025 roku współpracujący z nią kierowcy w ciągu roku będą świadczyć co najmniej miliard przejazdów z użyciem samochodów elektrycznych.
Transport przez aplikację
Uber to firma technologiczna, która łączy użytkowników aplikacji z kierowcami korzystającymi z platformy, aby współdzielić swój przejazd z innymi, oferować możliwość przywiezienia posiłku bądź przesyłki. Platforma Uber działa w ponad 600 miastach, w ponad 76 krajach na całym świecie.
W Polsce Uber jest dostępny w Warszawie, Krakowie, Trójmieście, Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi i na Śląsku.
