Michał Kołodziejczyk szefem „Przeglądu Sportowego” i Onet Sport, Przemysław Rudzki i Michał Pol odchodzą

Wiosną przyszłego roku nowym redaktorem „Przeglądu Sportowego” i Onet Sport (Ringier Axel Springer) zostanie Michał Kołodziejczyk, przejdzie z Wirtualnej Polski. Obecny szef „PS” Przemysław Rudzki i szef sportu w RASP Michał Pol rozstają się z tymi stanowiskami.

tw
tw
Udostępnij artykuł:

Jako redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego” i Onet Sport Michał Kołodziejczyk będzie odpowiedzialny za pracę redakcji oraz politykę wydawniczą segmentu sportowego Ringier Axel Springer Polska. Pracę w firmie zacznie w drugim kwartale 2020 roku.

- Michał Kołodziejczyk jest doskonałym dziennikarzem sportowym mającym doświadczenie w mediach internetowych i drukowanych. Liczę, że jako redaktor Onet Sport, Przeglądu Sportowego online i drukowanego, Michał Kołodziejczyk zbuduje najsilniejszą redakcję z najlepszymi treściami sportowymi w Polsce. Chciałbym podziękować Przemysławowi Rudzkiemu i Łukaszowi Widulińskiemu za ich cenny wkład w kierowanie zespołami obydwu redakcji sportowych - mówi Dariusz Zieliński, dyrektor wydawniczy segmentu sportowego Ringier Axel Springer Polska.  

Przemysław Rudzki, obecny redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego”, rozstaje się z firmą. Łukasz Widuliński, obecny redaktor naczelny Onet Sport, obejmie stanowisko szefa new business segmentu sportowego i będzie kierował strategicznymi partnerstwami, współpracą B2B, eventami i projektami specjalnymi w segmencie sportowym Ringier Axel Springer Polska.

Według danych ZKDP w pierwszej połowie br. średnia sprzedaż ogółem „Przeglądu Sportowego” wynosiła 21 046 egz., o 14 proc. mniej niż rok wcześniej. Jego serwis internetowy w lipcu zanotował 2,15 mln realnych użytkowników i 19,82 mln odsłon, a sekcja sportowa Onetu w maju miała 4,73 mln użytkowników i 74,66 mln odsłon.

Kołodziejczyk od 5,5 roku w Wirtualnej Polsce

Michał Kołodziejczyk przechodzi do Ringier Axel Springer Polska z Wirtualnej Polski, w której od początku 2015 roku był redaktorem naczelnym WP SportoweFakty. Wcześniej przez wiele lat pracował jako dziennikarz sportowy w „Rzeczpospolitej”, „Piłce Nożnej” i „Przeglądzie Sportowym”. Współpracuje ze stacjami telewizyjnymi jako ekspert i komentator piłkarski, przygotowuje też cotygodniowe wywiady ze sportocami do „Plusa Minusa”, weekendowego wydania „Rzeczpospolitej”.

W 2017 roku został wyróżniony w konkursie o Nagrodę Radia Zet im. Andrzeja Woyciechowskiego za cykl wywiadów z polskimi sportowcami, a rok później otrzymał honorowe wyróżnienie za publikację o tematyce sportowej w konkursie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. W 2018 roku był także nominowany do Nagrody im. Bohdana Tomaszewskiego.

Rudzki szefem „PS” od dwóch lat

Przemysław Rudzki redaktorem naczelnym „Przeglądu Sportowego” został w połowie 2017 roku. Zastąpił na tym stanowisku Michała Pola, który pozostał w Ringier Axel Springer Polska jako dyrektor zarządzający segmentu sportowego.

Rudzki w latach 2013-2016 był wicenaczelnym „PS”, odpowiadał za jego wydanie drukowane. Jesienią ub.r. zrezygnował z tej funkcji, tłumacząc, że chce się skupić na publicystyce.

Wcześniej pracował w „PS” jako dziennikarz piłkarski w latach 2003-2005. Potem był związany m.in. z „Faktem” (też wydawanym przez Ringier Axel Springer Polska), gdzie kierował działem sportowym i z wydawanym krótko przez Agorę dziennikiem „Nowy Dzień”, współpracował z magazynem „Futbol”. Od wielu lat współpracuje na stałe z Canal+ jako komentator piłkarski, przede wszystkim meczów ligi angielskiej. Napisał powieści „Gracz” oraz „Futbol i cała reszta”.

Michał Pol: zaczynam kompletnie nowy rozdział zawodowy

Z „Przeglądem Sportowym” i Ringier Axel Springer Polska żegna się również Michał Pol. Do firmy przeszedł w połowie 2013 roku, a jesienią został redaktorem naczelnym „PS”. W połowie 2017 roku przeszedł na stanowisko dyrektora zarządzającego segmentem sportowym w firmie, pozostał publicystą „PS” i nadal prowadził cotygodniowy program „Misja Futbol” na Onecie.

- Przez te 6 lat udało się jednak w „Przeglądzie Sportowym” zrobić parę rzeczy, z kilku nawet jestem dumny! Koniec misji, z Onetem łączy mnie już tylko „Misja Futbol”, na jakiś czas - poinformował Pol na Twitterze. - Dziś zaczynam kompletnie nowy rozdział zawodowy, konkrety w najbliższych dniach. Stawiam na własne projekty w tym kanał na YouTube, który ostatnio jest źródłem absolutnej radości - zapowiedział.

- Dziś zaczynam kompletnie nowy rozdział zawodowy, konkrety w najbliższych dniach. Stawiam na własne projekty w tym kanał na YouTube, który ostatnio jest źródłem absolutnej radości - zapowiedział.

- To że „Przegląd Sportowy” nadal istnieje to zasługa kreatywności Przemysława Rudzkiego i jego ciężkiej pracy. W dodatku wiem ile go to kosztowało. Dzięki Rudi, za te 6 lat współpracy. Na szczęście ona się nie kończy ;) - stwierdził Pol. - Nowemu naczelnemu gratuluję i trzymam kciuki za powodzenie. „Przegląd” to Ludzie - Załoga i Czytelnicy. Sukces Michała Kołodziejczyka będzie ich sukcesem, ich szansą. Powodzenia all! - dodał.

Michał Pol przed pracą w RASP był przez 20 lat związany z Agorą jako dziennikarz działu sportowego „Gazety Wyborczej”, a potem Sport.pl. Jest jednym z najaktywniejszych i najpopularniejszych polskich dziennikarzy w mediach społecznościowych.

Jego kanał youtube’owy ma obecnie 97 tys. subskrybentów. Zamieszczono tam 261 nagrań, które zanotowały w sumie 13,4 mln odtworzeń. Pol w ostatnich miesiącach regularnie prowadził wideoczaty po meczach.

W połowie ub.r. Michał Pol dołączył do grona ambasadorów reklamowych firmy bukmacherskiej eToto, którą promują też Mateusz Borek, Roman Kołtoń, Tomasz Smokowski i były piłkarz Tomasz Hajto. Razem występują regularnie w promującym markę teleturnieju internetowym. Przedtem Pol przez ponad rok promował innego bukmacherka - Fortunę.

Kołodziejczyk: moim celem są ciekawe tematy i szczere rozmowy, będę dalej obiektywny wobec PZPN

Michał Kołodziejczyk w rozmowie z Wirtualnemedia.pl stwierdził, że nie ustalił jeszcze dokładnie, kiedy pożegna się z Wirtualną Polską i dołączy do Ringier Axel Springer Polska. - Jestem przekonany, że dojdziemy do porozumienia - stwierdził.

Nie wiadomo więc, czy ewentualne zmiany w „Przeglądzie Sportowym” i Onet Sport zostaną wprowadzone jeszcze przed piłkarskim Euro 2020, które zacznie się 12 czerwca. Nie jest też przesądzone, czy Kołodziejczyk zakończy współpracę z „Plusem Minusem”.

- Jestem bardzo zadowolony. To bardzo ciekawa propozycja łącząca kilka środków przekazu: i „Przegląd Sportowy”, i Onet z tekstami i treściami wideo. Pracowałem w gazetach i internecie. Wydaje się więc, że mam odpowiednie kompetencje, żeby zrobić tam coś fajnego. Nie mogę się doczekać rozpoczęcia tej współpracy - podkreślił Michał Kołodziejczyk.

Pytany o wyzwania i cele w nowej pracy wskazał jakościowe dziennikarstwo. - Moim celem od zawsze - jako dziennikarza, a potem także przełożonego - jest rzetelność, oryginalność, ciekawe tematy, świetne, szczere rozmowy. To lubię w dziennikarstwie. Ale zdaję sobie też sprawę, że internet żyje po prostu krótkimi newsami - zaznaczył.

W ostatnich latach Kołodziejczyk parę razy krytykował „Przegląd Sportowy”, a także Weszło, za zbyt przychylne jego zdaniem nastawienie do Polskiego Związku Piłki Nożnej i jego prezesa Zbigniewa Bońka, zwłaszcza w kontekście zakończonej już współpracy reklamowej Bońska w firmą bukmacherską. Jako szef „PS” i Onet Sport będzie starał się zmienić to nastawienie czy zmienić osoby w redakcji? - Będę tak samo obiektywny jak jestem teraz, kiedy szefuję sportowi w Wirtualnej Polsce - odpowiedział nam.

Borek i Stanowski rezygnują z felietonów w „PS”

Komentując zmianę na stanowisku redaktora naczelnego „PS”, Mateusz Borek z Polsatu i szef Grupy Weszło Krzysztof Stanowski podziękowali za współpracę z dziennikiem. Obaj pisali cotygodniowe felietony od jesieni 2013 roku, kiedy do kierownictwa „PS” dołączyli Przemysław Rudzki i Michał Pol.

- Pewnie nikt płakać nie będzie, ale minęła mi ochota na dalsze publikacje - skwitował Stanowski, który z Kołodziejczykiem spierał się w ostatnich latach m.in. o nastawienie do PZPN-u i Zbigniewa Bońka oraz promowanie firm bukmacherskich przez dziennikarzy sportowych.

- Przyłączam się do gratulacji i dobrze życzę. Wielkie wyzwanie dla Michała. Moja decyzja była spontaniczna, związana z tym, że współpracę zaproponował mi Przemek. Uważałem , że teraz tak powinienem się zachować. Do PS wracałem kilka razy , więc może kiedyś wrócę. Ukłony - zaznaczył Borek, komentując wpis Michała Pola.

- Współpraca z Przemkiem Rudzkim była największa przyjemnością. Każdemu życzyłbym takich ludzi do współpracy. Przegląd traci jednego z najlepszych i najbardziej wszechstronnych dziennikarzy sportowych w Polsce - stwierdził na Twitterze Tomasz Ćwiąkała, komentator piłkarski Canal+, od stycznia ub.r. piszący felietony do weekendowego dodatku „PS”.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"