ShowMax zadebiutował na polskim rynku płatnych serwisów wideo na żądanie w połowie lutego br. Oferuje dwa tygodnie oglądania filmów i seriali za darmo, następnie trzeba uiszczać opłatę w wysokości 19,90 zł.
Maciej Sojka - dyrektor zarządzający Showmax w Europie Środkowo-Wschodniej - powiedział, że gdy serwis wchodził na polski rynek, miał podejrzenia, że kreatywność polskich twórców jest zamrożona. - Dzisiaj mogę powiedzieć, że potwierdza się to w całej rozciągłości. Ludzie wyciągają z dna szuflad i przysyłają do nas takie perełki, że - jestem pewien - wiele z nich ma szansę stać się międzynarodowymi formatami - mówił podczas wczorajszej konferencji Sojka.
Ambasadorem ułatwiającym wejście na polski rynek serwisowi ShowMax jest serial „Ucho Prezesa”. - To ambasador naszych rodzimych produkcji. Nie ukrywam jednak, że wkrótce będzie ich więcej - mówił Maciej Sojka.

Jedną z takich produkcji będzie „Botoks. Kobiety rządzą światem” - obraz nie wyprodukowany w całości przez ShowMax, ale przy jego współudziale. Reżyserem jest Patryk Vega. Zagrają w nim m.in. Olga Bołądź, Agnieszka Dygant, Katarzyna Warnke, Marieta Żukowska, Piotr Stramowski, Tomasz Oświeciński, Sebastian Fabijanski, Janusz Chabior, Grażyna Szapołowska i Wojciech Machnicki. To film, w którym Vega rozprawia się ze stereotypami dotyczącymi polskiej służby zdrowia. Zdjęcia do produkcji już trwają. Film trafi do kin we wrześniu 2017 roku, ale także na serwis ShowMax jako 10-odcinkowa produkcja w 2018 roku.
Inną produkcją mają być „Kobiety mafii”, także w reżyserii Patryka Vegi. Z naszych informacji wynika, że trwają też przygotowania do polskiej produkcji historycznej. W sumie zrobi z ShowMaxem w najbliższych miesiącach cztery filmy i trzy seriale. Szczegółów jednak na razie żadna ze stron nie ujawnia.

Ostatni, dodatkowy odcinek „Ucha Prezesa” będzie dostępny na ShowMax w czwartek, 18 maja. Po nim nastąpi wakacyjna przerwa, po której we wrześniu „Ucho Prezesa” powróci na tych samych zasadach: premiera w czwartki na serwisie, dla abonentów ShowMax, w poniedziałek - na serwisie YouTube.
- Praktyka pokazała, że takie ustawienie się sprawdza, a widzowie nie chcą czekać na darmowe emisje i chętnie zaglądają na nasz serwis - mówi Maciej Sojka.
Szef serwisu nie ujawnia, kiedy produkcja w całości przygotowana przez ShowMax - od scenariusza, po produkcję - trafi do jego biblioteki.
W marcu br. ShowMax miał rozpoznawalność marki na poziomie 35 proc. wśród internautów. - Nawet o takiej nie marzyliśmy - podsumował szef serwisu w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/showmax-i-netflix-serwisy-vod-reklamuja-sie-w-formie-wideo-w-polskim-internecie ##

Showmax nie podaje informacji, jak dużo zdobył już klientów w Polsce, ani ile osób skorzystało z darmowego okresu testowego.











