Według danych eMarketera w 2015 r. połowę z kwoty 16,2 mld funtów przeznaczonych na reklamy w Wielkiej Brytanii będą stanowiły nakłady na działania w mediach cyfrowych (rozumianych jako internet w różnych formach, m.in. mobilnej).
Prognozy eMarketera zakładają, że w br. reklama cyfrowa wzrośnie na wyspach brytyjskich o 12 proc. w skali roku. - Przeznaczenie połowy wszystkich budżetów reklamowych na segment cyfrowy jest znaczącym sygnałem zmian w całej branży - podkreśla w rozmowie z „Guardianem” Bill Fisher, analityk eMarketera. - Brytyjski rynek już wcześniej wyróżniał się wyraźnym trendem zmierzającym w kierunku reklamy digitialowej, jednak teraz otrzymał wyraźne wsparcie ze strony obszaru mobilnego.
Według prognoz na reklamy na smartfonach i tabletach firmy działające w Wielkiej Brytanii wydadzą w br. łącznie 3,3 mld funtów, co będzie oznaczało 45-procentowy wzrost w porównaniu z ub.r.

W dalszej perspektywie analitycy przewidują, że w 2018 r. wydatki marketingowe na segment cyfrowy będą stanowiły 56,5 proc. całkowitych nakładów na reklamę w Wielkiej Brytanii. Wtedy jednak kraj ten nie będzie już światowym liderem pod tym względem, ponieważ w Chinach udział reklamy digitalowej ma wynieść wtedy 57,2 proc.
Państwa, w których w 2015 r. reklama cyfrowa będzie stanowiła największy odsetek wszystkich wydatków reklamowych (według eMarketera)
1. Wielka Brytania - 50 proc.2. Norwegia - 45 proc.3. Chiny - 43.6 proc.4. Australia - 43.3 proc.5. Dania - 43.1 proc.6. Holandia - 35.4 proc.7. Kanada - 34.3 proc.8. USA - 31.3 proc.9. Szwecja - 30.5 proc.10. Korea Południowa - 28.4 proc.











