SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Radio ZET o mężu Elżbiety Witek na OIOM: prokuratura odmawia śledztwa, trzy skargi do KRRiT

Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji skierowano trzy skargi na informacje Radia ZET o wielomiesięcznym pobycie męża marszałek Elżbiety Witek na OIOM-ie w szpitalu w Legnicy. Prokuratura odmówiła śledztwa z zawiadomienia córki kobiety, której nie przyjęto na ten oddział wskutek braku wolnych miejsc.

Elżbieta Witek, fot. screen z TVP InfoElżbieta Witek, fot. screen z TVP Info

6 kwietnia Radio ZET podało, że córka zmarłej kobiety, która osiem dni czekała w legnickim szpitalu na przeniesienie na oddział intensywnej opieki medycznej, skierowała w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. - Dowiedziałam się, że Stanisław Witek w stanie wegetatywnym przebywa kilkanaście miesięcy na oddziale intensywnej terapii, choć powinien być już od dawna objęty leczeniem paliatywnym - napisała.

Zarzuciła władzom szpitala „uprzywilejowanie i dyskryminację pacjentów poprzez wykorzystywanie jakichkolwiek zależności służbowych lub osobowych”, podkreślając, że odbywa się to „kosztem życia i zdrowia zwykłych ludzi”.

Informacje ujawnili dziennikarze rozgłośni Mariusz Gierszewski i Radosław Gruca. - Ujawniamy tajemnicę, o której huczy miasteczko marszałkini Elżbiety Witek. Bulwersuje środowisko polskich anestezjologów. Lekarze mówią, że utrzymywanie nieprzytomnego męża na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii trwa 2 lata, blokując szanse na przeżycie pacjentów. Boli - podkreślił Gruca na Twitterze.

Trzy skargi do KRRiT na Radio ZET

Dzień później przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z urzędu wszczął postępowanie dotyczące doniesień Radia ZET o hospitalizacji męża Elżbiety Witek, mające na celu „sprawdzenie czy publikacja nie narusza art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji”.

Zgodnie z tym przepisem „audycje lub inne przekazy nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących ze względu na rasę, niepełnosprawność, płeć, wyznanie lub narodowość”.

Czy zastrzeżenia do publikacji mieli także inni odbiorcy? - W sprawie materiału Radia ZET o hospitalizacji męża Marszałek Sejmu Elżbiety Witek i braku miejsca na oddziale OIOM w legnickim szpitalu, do KRRiT wpłynęły trzy skargi indywidualne - przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzeczniczka Krajowej Rady.

Prokuratura nie podejmie śledztwa

W poniedziałek Radio ZET podało, że Prokuratora Okręgowa w Legnicy 7 kwietnia podjęła decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa na podstawie zawiadomienia od córki zmarłej kobiety. - Postawa prokuratury ma zamknąć temat, ale to dopiero początek - skomentował Radosław Gruca na Twitterze.

W wysłanym do PAP oświadczeniu prokuratura podkreśliła, że „decyzją o odmowie wszczęcia śledztwa Prokuratura Okręgowa w Legnicy zakończyła postępowanie sprawdzające w sprawie zachowania kierownictwa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, którzy w ocenie osoby zawiadamiającej mieli przekroczyć uprawnienia podejmując decyzje o długotrwałym pobycie męża Marszałek Sejmu RP w jednym z oddziałów szpitala”.

Podkreślono, że przeprowadzone postępowanie sprawdzające nie wykazało, by dyrektor szpitala lub kierujący odziałem anestezjologii i intensywnej terapii działali niezgodnie z prawem. „Nie ujawniono również, wbrew twierdzeniom zawiadamiającej, okoliczności świadczących o uprzywilejowanym traktowaniu pacjenta” - podano.

Prokuratura zaznaczyła, że o pobycie pacjenta na oddziale decyduje lekarz zgodnie z wiedzą medyczną i zasadami etyki zawodowej. „Decyzja o wyborze metod i środków leczenia, jeśli nie narusza dóbr pacjenta, może być oceniania pod względem medycznym, a nie przez pryzmat przepisów prawa” – napisano. Prokuratura wskazała też, że z danych NFZ wynika, że w okresie ostatnich pięciu lat były co najmniej 83 przypadki, gdy chorzy przebywali na oddziałach intensywnej terapii dłużej niż rok.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

„Z informacji kierującego odziałem specjalisty anestezjologii i intensywnej terapii wynika, że na oddziale nie ma żadnego pacjenta, który mógłby być bezpiecznie wypisany do innego oddziału, innej placówki lub do domu” - podkreślono w oświadczeniu.

Elżbieta Witek o krokach prawnych wobec Radia ZET

W dniu ujawnienia informacji hospitalizacji jej męża Elżbieta Witek w oświadczeniu stwierdziła, że jest wstrząśnięta publikacją Radia ZET. - Nigdy nie zabiegałam o żadne specjalne traktowanie męża, ani o przeniesienie ze szpitala rejonowego, ani o inne ekstraordynaryjne środki przysługujące mnie oraz mojej rodzinie z mocy ustawy w związku z pełnionym urzędem - zapewniła.

Witek oceniła, że tekst na portalu rozgłośni „w bezprecedensowy i poniżający sposób opisał sytuację mojego męża przebywającego w szpitalu, w bardzo ciężkim stanie”. - Dla mojej rodziny i mnie samej artykuł to niewyobrażalne i niezrozumiałe cierpienie. Uważam, że informowanie o stanie zdrowia w ten sposób to sytuacja skandaliczna - podkreśliła

- Jestem zszokowana działaniem radia ZET, które tylko dlatego że jestem osobą publiczną w oburzający sposób używa zdrowia mojego męża do działań politycznych. To działanie niegodziwe. Na pewno wystąpię w tej sprawie na drogę prawną - zapowiedziała marszałek Sejmu.

Według badania Radio Track w pierwszym kwartale br. Radio ZET miało 13,5 proc. udziału w rynku słuchalności, o 0,2 pkt proc. mniej niż przed rokiem. Niedawno kontrolny pakiet udziałów nadawcy stacji przejęła Agora, po tym jak sąd prawomocnie uchylił zakaz wydany na początku 2020 roku przez prezesa UOKiK.

Dołącz do dyskusji: Radio ZET o mężu Elżbiety Witek na OIOM: prokuratura odmawia śledztwa, trzy skargi do KRRiT

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
agrha
3 skargi... więc wielkie oburzenie. Każdego szlag trafia na takie draństwo !!!!
odpowiedź
User
Dominika
już niedługo miną 3 lata odkąd Witka trzymają na oiomie, bo nie można wypisać go bezpiecznie ze szpitala. Jak się czują bliscy osób, które po takim wypisie tracili życie. skandal to mało
odpowiedź
User
oby
Oby ta afera pogrzebała sprytną babę z Jawora
odpowiedź