SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Koniec stacji Lotos. MOL wprowadza własną markę

MOL, który przejął właśnie ponad 410 stacji paliw Lotos od grupy Orlen, zapowiedział, że planuje niezwłocznie wprowadzić swoją markę na rynek polski.

fot. materiały prasowefot. materiały prasowe

Węgierski koncern w komunikacie stwierdził, że niezwłocznie rozpocznie się proces wprowadzania marki MOL na polski rynek. - Ambicją MOL Group jest ukończenie rebrandingu sieci możliwie najszybciej - podkreślił.

Zapowiedział, że wprowadzi również na polski rynek swój koncept Fresh Corner z kawą i produktami gastronomicznymi.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Spółka podała, że wraz ze stacjami działającymi do tej pory pod marką Slovnaft, MOL Group będzie dysponować w Polsce siecią blisko 500 obiektów.

Lotos ma 520 stacji i umowy sponsorskie

Na koniec ub.r. pod szyldem Lotos działało 520 stacji paliwowych: 327 własnych i 193 w modelu franczyzowym. To trzecie pod względem wielkości sieć w Polsce - po Orlenie (1 819 stacji) i BP (563 stacje).

Grupa Lotos od siedmiu lat jest głównym sponsorem piłkarskiej reprezentacji Polski, obecna umowa obowiązuje do końca br.

Jesienią 2018 roku firma przedłużyła kontrakt z Polskim Związkiem Narciarskim jako sponsor generalny (jej logo jest widoczne m.in. na strojach skoczków i biegaczy), współpracuje z PZN od prawie dwóch dekad. Ponadto sponsoruje grupę kierowców rajdowych, reprezentację i ligi koszykarskie, wyścig kolarski Tour de Pologne (od ponad 10 lat) oraz jest sponsorem strategicznym Polskiego Związku Tenisowego.

W ramach współprac sponsorskich marka Lotos została już zastąpiona przez Orlen. W przypadku piłkarskiej reprezentacji Polski nastąpiło to we wrześniu

Orlen kupuje od MOL stacje na Węgrzech i Słowacji

W ramach zawartych umów, MOL sprzedaje na rzecz PKN Orlen 143 stacje paliw na Węgrzech oraz 39 stacji na Słowacji, dzięki czemu Orlen rozpocznie działalność w tych krajach.

Umowy są wynikiem decyzji Komisji Europejskiej, która w lipcu 2020 r. udzieliła warunkowej zgody na przejęcie grupy Lotos przez PKN Orlen, uzależniając ją od realizacji środków zaradczych, gwarantujących utrzymanie odpowiedniego poziomu konkurencyjności na polskim rynku. Środki te obejmowały m.in. sprzedaż niektórych aktywów przez PKN Orlen.

Zaraz po ogłoszeniu transakcji MOL zapowiedział, że po przejęciu stacji Lotos zamierza jak najszybciej przeprowadzić ich rebranding na własną nazwę. Uzasadnił, że w ramach umowy z Grupą Lotos będzie miał jedynie prawa do korzystania z jej marki przez 5 lat.

- Lotos jest bardzo dobrą marką, ale Orlen nie zamierzał nam jej sprzedać. Porozumieliśmy się jedynie co do umowy licencyjnej w sprawie Lotosu, a prędzej czy później taka umowa wygaśnie - powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Peter Ratatics, wiceprezes wykonawczy ds. usług konsumenckich w Grupie MOL. - Naszym zamiarem jest zmiana marki na stacjach Lotos na MOL. To nasza główna marka, większość naszych stacji działa z tą marką. Na niej jest oparta nasza długoterminowa strategia - dodał.

- Będziemy potrzebowali ponad pół roku, żeby zmienić oznaczenia na wszystkich 417 przejętych stacjach Lotos. Wcześniej będziemy musieli podpisać umowy z franczyzobiorcami - zapowiedział wiceprezes Grupy MOL.

Orlen zapowiedział już, że w styczniu 2023 roku zakończy rebranding około 100 stacji paliw Grupy Lotos, które nie zostały sprzedane MOL Group. Zapewnił, że nie planuje likwidacji żadnych z tych stacji Lotosu z powodu położenia w pobliżu placówek Orlenu.

Dołącz do dyskusji: Koniec stacji Lotos. MOL wprowadza własną markę

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Korsarz
Na pewno nigdy nie zatankuję u ruskiego
odpowiedź
User
Lava
Prędzej kupię u Węgra niż u PiSiora Objatka. Niby bratanki, ale Orban dba o własnych obywateli, natomiast Kaczyński, Objatek, Morawiecki i reszta PiSowskiej kliki, Polakom nóż w plecy, notomiast Ukraińcom język w tyłek.
odpowiedź
User
Ech
Sasin i spółka staną jeszcze przed Trybunałem Stanu za ten "deal" sprzeczny z interesem narodowym.
odpowiedź