Beata Goczał

Marka piwa Żubr (Kompania Piwowarska) po raz siódmy startuje z kampanią wspierającą zagrożone gatunki zwierząt, przekazując milion złotych na ich ochronę. Tegoroczne hasło brzmi: „Żubr wspiera zagrożone gatunki i mordka się cieszy”, a głównym bohaterem został bóbr – niedoceniany inżynier przyrody.

Z początkiem sierpnia br. stanowisko head of public relations & communications w firmie Honor Polska objęła Jolanta Stryjczak – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

PKO Bank Polski rozpoczął proces RFI (Request For Information) na kompleksową obsługę banku w zakresie tworzenia materiałów wizualnych i audiowizualnych wykorzystywanych w komunikacji korporacyjnej

Do zespołu WR Digital - hubu digitalowego dołączył Szymon Koćmiel. Objął stanowisko head of growth.

Firma Omoda&Jaecoo Polska rozpoczęła nową kampanię promującą model samochodów Omoda 9 Super Hybrid. Ponownie wystąpili w niej Marina i Wojciech Szczęśni.

Sieć sklepów Kaufland ruszyła z akcją “ArBuziaki”, w ramach której single mogą poszukać swojej drugiej połówki w jej placówkach. Marketer przyznaje, że jedną z inspiracji była dla niego podobna akcja hiszpańskiej sieci Mercadona.

Z początkiem sierpnia br. stanowisko country managera w firmie motoryzacyjnej BYD Polska objął Michał Bowsza. To profesjonalista z ponad 20-letnim doświadczeniem w branży motoryzacyjnej, który piastował stanowiska kierownicze w krajowych strukturach sprzedaży renomowanych marek motoryzacyjnych.

Firma Business Consulting uruchomiła nową przestrzeń reklamową w samym sercu Katowic: cztery citylighty ustawione obok siebie w jednej lokalizacji.

Dla milionów ludzi na świecie ta szkaradna pluszowa maskotka z wyłupiastymi oczami jest przedmiotem pożądania. Dla wielu – odpowiedzią na potrzebę podkreślenia ich statusu społecznego. Labubu pokazuje jednak także, że influencer marketing i social media potrafią dziś wykreować w ludziach potrzebę posiadania czegoś kompletnie bezużytecznego za duże pieniądze. – Ten fenomen dowodzi, że budowanie marki to dziś bardziej sztuka tworzenia więzi niż ogromne budżety – uważa Marta Nowak z Havas Play.

Klient zaprosił do przetargu agencje, po czym ogłosił, że już sam kupił kampanię, której on dotyczył. Inny marketer chciał pojawić się w „Niedzieli” w kostiumie Piotrusia Pana. Zażądał konkretnych pomysłów i szybko chciał się rozłączyć. Kolejny wysłał zapytanie w środku nocy, oczekując oferty do… 9.00 rano. Podobne przykłady można mnożyć. Agencje opowiedziały nam o najbardziej kuriozalnych przetargach, w których brały udział.