SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Reporter Adam Feder zwolniony z „Dzień dobry TVN”. Widzowie skarżą się do KRRiT na żarty z koreańskiego muzyka, TVN przeprasza

Telewizja TVN zakończyła współpracę z reporterem „Dzień Dobry TVN” Adamem Federem, autorem materiału o wyglądzie koreańskiego piosenkarza Jeona Jung-kooka. Na swoich dotychczasowych stanowiskach pozostają prowadzący wtorkowe wydanie programu Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik, a także wydawca Magdalena Kowalik-Nóżka. Stacja przeprosiła, ale na nadawcę wpłynęły już skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

Dołącz do dyskusji: Reporter Adam Feder zwolniony z „Dzień dobry TVN”. Widzowie skarżą się do KRRiT na żarty z koreańskiego muzyka, TVN przeprasza

124 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
obserwator
Taka jest właśnie polityka tego cyrku z Wilanowa. Reporter, który przygotował materiał na zlecenie wydawcy stracił posadkę, a specjalistka od robienia tabelek w excelu, niziołek z Gorzowa, dama z Włodawy i inni dalej zatapiają okręt.
odpowiedź
User
widzę i myślę
Za program odpowiada producent, wydawca i reporter w tej kolejności. A co z pierwszą dwójką?
Od dawna widać, że DDTVN jest na równi pochyłej, a PnŚ się rozwija. Ściąga nowe twarze. Ma bogate studio, które samo w sobie nie jest wartością, bo tam jest miło i spokojnie i ciekawie.
DD to kiedyś był mój program Teraz już nie oglądam zarozumiałych i wystylizowanych i nienaturalnych prezenterów DD, którzy myślą: jesteśmy ekskluzywni, w super ciuchach od stylistów, fajni, mamy poczucie humoru, bo jak powiemy coś śmiesznego, to się śmiejemy. Z niektórych instagramów kapie bogactwo, wyznacza im punkt widzenia i wpływa na mentalność i z takiej pozycji postrzegają świat. Widać to w postawie i podejściu do gości, mam wrażenie, że goście są mniej ważni i są dodatkiem do prezentera. Chajzerują. Taka postawa doprowadza do wpadek. Dziwi mnie, że w DD nic z tym nie robią. Potrzeba więcej skromności. Prezenterzy nie muszą silić się na dowcipy, grać na siebie, tylko w miłej atmosferze prowadzić rozmowy. Humor sam się pojawi. I zasada: gość jest najważniejszy. Kierownictwo DD nie czyta np. #dziendobrytvisoverparty i nie wyciąga wniosków. DD to grono, które myśli, że cały świat jest taki, jak ich życie. A tak nie jest i dlatego używamy pilotów.
I jeszcze: śniadaniówka nie jest do autopromocji programu stacji w takim stopniu, jak w DD.
odpowiedź
User
AT
Och, te tweety od Kalczyńskiej i Sołtysika to wręcz definicja non-apology.
odpowiedź