Dorota „Fala” Frontczak-Fiedorowicz prowadzi audycję „Parę słów” w PR III

Piotrze Metzu, kierowniku redakcji muzycznej Trójki, zaprawdę powiadam Ci - zapraszając tzw."Falę" z jej hitem pt. "Dynamiczna kicia" włącznie, popełniłeś grzech śmiertelny!
Amen!

Zabawna jest reakcja fajnosłuchaczy - teksty w stylu: "nawet Pan Piotr może się pomylić".
Mogę jedynie polecieć klasykiem, obecnym również na antenie Trójki: "nie ma przypadków".

Artykuł: "W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl dziennikarka opowiada, jak to się stało, że zaczęła prowadzić audycję w Trójce. - W lipcu zaprosił mnie na rozmowę Piotr Metz i zaproponował prowadzenie własnej audycji."
Komentarz fajnosłuchacza Ratującego Trójkę: "Jak każą, to Metz na to nic nie poradzi..."
Hlebowicz ma fajnosłuchaczy (w spadku po Laskowskim, Smolarze i Pani Magdzie) a Jarosław - KOD. Przy takiej opozycji wróżę co najmniej następną kadencję... Nie, nie cieszę się...

Różne rzeczy się w Trójce działy, różny był także poziom audycji, jednak w przypadku tej, ideał sięgnął bruku. Nawet rozumienie, że Trójka to radio różnorodne, podlegające ewolucji, nie tłumaczy dramatu, który się odbył na antenie.
Jeżeli ktoś nie wierzy, zapraszam do podcastów. Przed - polecam jakiś środek na uspokojenie, po - długi spacer w odludnym miejscu, żeby inwektywy innych nie uraziły.

Piter, nie wiem czy zauważyłeś - lala-fala, ma jeszcze 59 pomysłów na swoją audycję
Pytanie: z jakiej jest "Listy osobistej" - Metza, czy Hlebowicza?

Z niejednego metza hleb jadła :)