SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Krytyka wiosennej ramówki Polskiego Radia. „Radio bez osobowości”

- Program Trzeci będzie casem dla studentów dziennikarstwa pokazującym, jak można w kilka miesięcy zwinąć markę premium, która miała kilkudziesięcioletnią tradycję. Trójka była radiem osobowości, a dzisiaj dwie - umownie najmocniejsze, które reklamują Trójkę - to Piotr Baron i Marek Wiernik. Nie ma żadnej przyciągającej osobowości, która zrekompensowałaby brak Manna, Niedźwieckiego, Szydłowskiej, Strzyczkowskiego - ocenia Robert Kozyra, były redaktor naczelny i prezes Radia Zet.

Dołącz do dyskusji: Krytyka wiosennej ramówki Polskiego Radia. „Radio bez osobowości”

74 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Moniq
Zastanawia mnie trwanie Barona... A tak fajny synek był...
odpowiedź
User
zetka
Zastanawia mnie jak dobiera się ekspertów do komentowania. Z całym szacunkiem ale jakoś Kozyra nie zaistniał dużymi sukcesami na rynku radiowym. Zetka nigdy nie zbliżyła się nawet do RMF... Ale z jednym się zgadzam: trudno zastąpić Manna - nikt nie sapie jak on.

Za Kozyry Zetka wygrywała z rmf, więc weź człowieku najpierw coś wiedz zanim się wypowiadasz
odpowiedź
User
Michał
Czas przestać pastwić się nad PR3, nie kopie się leżącego, owszem jest to bardzo słabe radio, nawet radio udające radio, ale jak ktoś chce sobie tego słuchać to niech sobie słucha, ja słuchałem Trójki przez 35 lat, teraz ... dla mnie lepiej brzmi woda w klozecie... Trójki nie ma i przyklejanie się do tego szyldu tylko obecnie tej rozgłośni szkodzi...powinni zacząć od przeprosin, Ciechan powinien przeprosić za to co mówił o Trójce i jej słuchaczach, bo jak widać jest za cienki w uszach żeby orać cokolwiek a co dopiero konkurencję a panie Prezes powinna przeprosić Niedźwieckiego i słuchaczy, przyznać się do popełnionych błędów... to na początek... a potem albo zostanie i spróbuje coś zbudować od zera ale pod innym szyldem albo poddać się o skończyć tą żałosną farsę...
odpowiedź