SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Przewodniczący KRRiT: Przyszłość radia będzie albo cyfrowa, albo żadna

- Lokalni nadawcy dostaną w tym roku możliwość uruchomienia swoich programów w wersji cyfrowej. W takim modelu cyfryzacji omijamy konieczność zaangażowania dotychczasowych dużych nadawców radiowych. Są oni raczej niechętni temu procesowi. Trudno się dziwić, bo w procesie cyfryzacji wzrasta dla nich poziom konkurencji na rynku - stwierdził Witold Kołodziejski, przewodniczący KRRiT w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Dołącz do dyskusji: Przewodniczący KRRiT: Przyszłość radia będzie albo cyfrowa, albo żadna

30 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
DC
Na równym terenie nadajniki DAB+ 2 kW słychać tak samo daleko jak te analogowe mocą 30- 60kW.
odpowiedź
User
anonim
Na równym terenie nadajniki DAB+ 2 kW słychać tak samo daleko jak te analogowe mocą 30- 60kW.
Otóż to, na równym. a przy nierównościach i zabudowie sprawa się komplikuje, dlatego jedynym sensownym rozwiązaniem przy dabizacji byłaby budowa nowej sieci wielu nadajników małej mocy, pokrywających niewielki teren, ale skutecznie i bez zakłóceń. Gra niewarta świeczki, jak ktoś chce koniecznie cyfrowy program radiowy, to może lepiej do internetu, bo infrastruktura już jest. Radio będzie albo takie jak jest teraz, albo nie będzie go wcale, bo ludzie po prostu przestaną słuchać. Zostaną jedynie ci, którzy słuchają radia dla słuchania a nie dla zapełnienia ciszy, ale ci przerzucą się na stream internetowy z podłączonego do wieży komputera, a nie będą kupować tandetnego chińskiego radyjka z dabem.
odpowiedź
User
K.
Ja tam wole zwykłe radio, ewentualnie przez internet, jeśli nie ma zasięgu. Jakieś DAB + jest wogóle niepotrzebne.

"zwykłe radio" już było, miało zakres 65,00 - 74,00 MHz UKF tzw. zamilkło w 2000 roku
odpowiedź