PZU nie zareaguje na mocne słowa Rewińskiego. „Jako aktor pasuje do roli molocha”

Nieporozumienie, Rewiński jest zwolennikiem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, a nie PiS. Zapewne poglady od piwa lekko mu się rozwodniły, ale w reklamie wypadł kiepsko, tak jak cała reklama nie mówiąc już o zmianie logo PZU. Pewnie nie było na co wyadawać pieniędzy. A może tak zacząć rzetelnie likwidować szkody?

chłopcy z wirtualnych mediów liżą dupę przedstawicielom rządu? Ten temat to prymitywna sugestia, upadek dziennikarstwa, zajmijcie się sprzedawaniem cebuli.

Nie dajmy się zwariować.
Janusz Rewiński jest wierny kanonowi satyryka z krwi kości, a misją satyryka jest bezustanne ale celne atakowanie aktualnej władzy rzeczowym argumentem a nie kłamliwym szyderstwem adresowanym do nierozgarniętego osobnika. I nie przymilanie się i odgrywanie roli trefnisia - matoła kadzącego jak Jan Pietrzak panującemu miłościwie prezesowi partii, która pod szyldem opozycji uprawia bezczelnie i bezkarnie działalność antypaństwową i antysystemową.
W przytoczonych wypowiedziach z wywiadu nie ma niczego, za co sam nie biłbym brawa Januszowi Rewińskiemu. Też uważam, że jeśli PO nie zmierzy się odważnie ze swoimi błędami i wypaczeniami i nie powróci do realizacji programu modernizacji państwa, czeka ją sromotna klęska, a ponieważ nie widać innej poważnej siły politycznej zdolnej do podjęcia tego zadania, będzie to równocześnie klęska ogólnonarodowa.