SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Pieczyński i Kittel z TVN24 odpowiadają na zarzuty wiceministra dot. „Superwizjera”: zawiadamiamy władze poprzez publikacje

Wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński ocenił, że dziennikarze „Superwizjera”, którzy przeniknęli do środowiska neonazistów, powinni od razu poinformować organa ścigania o nielegalnych zachowaniach, które zaobserwowali. - Dziennikarze informują społeczeństwo i zawiadamiają władze poprzez swoje publikacje - odpowiada Adam Pieczyński, redaktor naczelny TVN24. Natomiast Bertold Kittel, współautor materiału o neonazistach, słowa Zielińskiego uznaje za próbę zastraszenia dziennikarzy.

Dołącz do dyskusji: Pieczyński i Kittel z TVN24 odpowiadają na zarzuty wiceministra dot. „Superwizjera”: zawiadamiamy władze poprzez publikacje

29 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
conf


Nie. IPN nie jest w stanie w obecnym klimacie politycznym pomóc w tej sprawie. Za to uhonorował całkiem ładną publikacją naukową i pośmiertnym awansem w czasie Apelu Katyńskiego.


Nie bardzo rozumiem " w tym klimacie politycznym "? - jak nie w tym klimacie, to w którym ? ...


Łukaszenko musiałby odejść od władzy. Są problemy z ekshumacjami na Białorusi. Nie pasują do wizji Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. A tutaj miejsce prawdopodobnego pochówku jest usytuowane na terenie działającej instytucji publicznej, więc tym bardziej nie chcą się zgodzić.


Aha- rozumiem i natychmiast przepraszam w tej kwestii... U mnie to rodzina z jednej strony z terenów Ukrainy - uciekali w czasie rzezi na wołuniu - wujka ścigali ąz do lwowa, gdzie się ukrył u brata, a ciotka do końca życia nie chciała o tych czasach rozmawiać- a cześć rodziny wyparowała jak gdyby nigdy nie istnieli. Takze rozumiem doskonale jak bezowocne są takie poszukiwania
odpowiedź
User
prawnik
Miałem bardzo złożoną rodzinę. Część jest z Wielkopolski, część z Podkarpacia. Ta Podkarpacka (Galicyjska) starsza - rozeszła się w czasie emigracji w połowie XIXw. po świecie (w tym do Wielkopolski). Więc w czasie II wojny męska połowa z części zachodniej zginęła z rąk Niemców, a ze wschodniej - Rosjan. Część warszawską załatwił rękoma obojga wrogów nasz własny rząd, wywołując powstanie. W którym ciotki mąż walczył dzielnie z jedną Filipinką. Granat zużył, a potem zginął.
ps. Czemu Lwów poddał się Sowietom, do dziś nie pojmę. Niemcy jednak dawali większą szansę przeżycia.
odpowiedź
User
JWO
1. Pod względem prawnym: Czyny sfilmowane przez TVN nie znajdują się na liście przestępstw objętych ustawowym obowiązkiem denuncjacji art. 240 par. 1 k.k. Dlaczego ustawodawca powierzył obowiązek donoszenia o propagowaniu nazizmu "obowiązkowi moralnemu", to już trzeba zapytać posłów.
2. Zgodnie z art. 1 Prawa prasowego Prasa [...]urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej. Jej obowiązkiem jest informowanie OBYWATELI, nie zastępowanie organów ścigania. Organy ścigania mogą powziąć wiedzę o przestępstwach z publikacji prasowych (telewizyjnych). Ale nie rzeczą prasy jest wszczynanie postępowań na podstawie tego, co ujawniła opinii publicznej (za wyjątkiem art. 240 par. 1 k.k. - który to wyjątek tu nie zachodzi).
3. Dziennikarze i tak uczynili bardzo wiele - zebrali i udostępnili stosownym służbom pełen materiał dowodowy.

ps. Jak osoba z rodziny, w której lista poległych w obronie RP pokrywa się z listą kawalerów orderu Virtuti Militari, nadanych pośmiertnie, nie rozumiem tych, którzy zamiast zwalczać nazistów, próbują pod różnymi pretekstami dokuczyć tym, którzy nazistów wykryli. Którzy ujawnili ich przestępczą działalność.


Proszę nie dezinformować. Samo TVN mówiło o groźbach zabicia Tuska (dlatego nie wypuścili nagrań z takimi groźbami). A to JEST objęte art. 240 KK. Przytoczyć jego pełne brzmienie?
odpowiedź