TP: tańszy abonament i więcej minut na rozmowy w nowej ofercie stacjonarnej

Nie widzę w tej ofercie nic atrakcyjnego. Abonament jak był drogi, tak jest drogi i dodatkowo będzie wiązał ludzi na 12-24 miesiące.

Właśnie wysłany został list z wymówieniem linii telefonicznej która była w domu od "komuny" Przez te lata TP nawet nie zaoferowało jakiegoś badziewnego telefonu mimo umowy od kilkudziesięciu lat. Tak samo z netem nie chcieli zalożyć na plan socjalny za 28zł. A netia załozyła taniej mimo prób zablokowania tego. Po co placić zlodziejski abonament 32zł? To ponad 100minut rozmów bez zniżej w telefonie na kartę bez umowy. Głupich nadal szukają i trzymają bo do neozdrady trzeba mieć linię teefoniczną lub placić haracz za brać telefonu.

Telekomunikacja bardzo szybko chciała się wzbogacić płaciłem 55 zł za to tylko że podłączony miałem aparat w końcu zmądrzałem i zerwałem z nimi umowę w tej chwili za dwa telefony stacjonarny i komórkę płacę 38 zł i mam dodatkowe minuty.
PAZERNI ZAWSZE TAK BĘDĄ KOŃCZYĆ JAK TELEKOMUNIKACJA Życzę dalszego spadku!!!!!!!!!!!!!!