SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

YouTube ograniczy korzystanie z „łapki w dół” przy treściach w serwisie

Szefostwo YouTube’a chce zniechęcić użytkowników do zbyt częstego korzystania z ikony kciuka skierowanego w dół, która służy do wyrażania dezaprobaty dla treści zamieszczanych w serwisie. W ten sposób firma zamierza walczyć z masowymi akcjami kierowanymi przeciwko konkretnym twórcom i materiałom, a wśród rozpatrywanych metod są dodatkowe czynności konieczne do skorzystania z ikony, wycofanie liczników przy tych oznaczeniach, a także całkowite wycofanie przycisku z serwisu.

Dołącz do dyskusji: YouTube ograniczy korzystanie z „łapki w dół” przy treściach w serwisie

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
sammler
To, że rozumie to YT mnie nie dziwi. To, że nie rozumie tego wydawca Wyborcza.pl w sumie też mnie nie dziwi. Na tym portalu nie można wyrażać opinii. Na tym portalu nie ma sensu pisać żadnych wypowiedzi merytorycznych, jeżeli przypadkiem nie zawierają krytyki PiS, a nie daj boże, tę partię pochwalą, bo od razu dostaje się kilkadziesiąt kciuków w dół i 0 w górę. Czytałem tam artykuł o hejcie internetowym. Napisałem, że Wyborcza powinna pomyśleć właśnie o wycofaniu kciuka w dół, żeby stymulować pozytywne emocje. Bo jeżeli ktoś się ze mną zgadza, wystarczy, że postawi kciuk w górę. Nie musi powtarzać tego, co ja napisałem. A jeśli się nie zgadza, powinien wejść w dyskusję, a nie minusować "bo tak". Hejt w internecie nie wziął się znikąd. To efekt antagonizowania przez lata użytkowników właśnie między innymi przez te systemy ocen (nie jest to oczywiście główna przyczyna, ale jedna z kilku). Zachęcają do bycia na "nie", nie zmuszając do merytorycznego uzasadniania.
odpowiedź
User
hm
To, że rozumie to YT mnie nie dziwi. To, że nie rozumie tego wydawca Wyborcza.pl w sumie też mnie nie dziwi. Na tym portalu nie można wyrażać opinii. Na tym portalu nie ma sensu pisać żadnych wypowiedzi merytorycznych, jeżeli przypadkiem nie zawierają krytyki PiS, a nie daj boże, tę partię pochwalą, bo od razu dostaje się kilkadziesiąt kciuków w dół i 0 w górę. Czytałem tam artykuł o hejcie internetowym. Napisałem, że Wyborcza powinna pomyśleć właśnie o wycofaniu kciuka w dół, żeby stymulować pozytywne emocje. Bo jeżeli ktoś się ze mną zgadza, wystarczy, że postawi kciuk w górę. Nie musi powtarzać tego, co ja napisałem. A jeśli się nie zgadza, powinien wejść w dyskusję, a nie minusować "bo tak". Hejt w internecie nie wziął się znikąd. To efekt antagonizowania przez lata użytkowników właśnie między innymi przez te systemy ocen (nie jest to oczywiście główna przyczyna, ale jedna z kilku). Zachęcają do bycia na "nie", nie zmuszając do merytorycznego uzasadniania.


ale wiesz ze to prawica pierwsza zaczela hejtowanie i kciuki w dol? dlaczego sie czepiasz wyborczej a nie portali prawicowych?
odpowiedź