SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

LOT zbierał pieniądze na naprawę samolotu wśród pasażerów. „Kompromitujące i zapisze się w historii 'fuck-up'ów' polskich firm”

Pasażerowie PLL LOT chcący wrócić z Pekinu do Warszawy po 10 godzinach opóźnienia lotu musieli zrzucić się, by przewoźnik zapłacił mechanikowi za naprawę. Teraz z powodu kilkuset dolarów LOT ma medialną burzę i kolejną już w krótkim czasie poważną rysę na wizerunku. Takie problemy powinno rozwiązywać się poza pasażerami, bo myślenie, że tego rodzaju informacja nie dotrze do mediów świadczy o braku wyobraźni - uważają eksperci od PR, wizerunku i marketingu.

Dołącz do dyskusji: LOT zbierał pieniądze na naprawę samolotu wśród pasażerów. „Kompromitujące i zapisze się w historii 'fuck-up'ów' polskich firm”

40 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
jeden z tych 30%
Po prostu PiS. 30% ludziom to się podoba.
a dlaczego ma sie niepodobac?

Na prace za 1300 zlotych teraz ludzie patrza z pogardą, za Tuska to byla najczestsza polska placa.

Pozyczajac LOTowi przynajmniej wiem, ze oddadza, nie to co OFE.

Także jest różnica.

odpowiedź
User
Piekny gest ludzi
Nie widzie spocjalnego problemu.

Mają karty służbowe. Mają z sakwami przy brzuchu latać?

1300 zł kosztowala pompa, cos moze kosztować 14 tysięcy.

Brawa dla tego który sie zdecydował na taki ruch. Jeśli ludzie by sie nie zgodzili to by sie nie zgodzili, ale jeszcze wielu z nas nie zapomnialo czym była pierwsza Solidarnosci.
odpowiedź
User
Gdyby
Widzę, że Pan Rzecznik Adrian jest godny swojego prezesa. Pasażerowie źle ocenili sytuację, bo, satyra: ludzie z Lotu nie chcieli kupić pompy tylko sprzedawali napoje i nie w samolocie, a w Indiach. Ten strajk to nie był strajk, tylko pikieta, a właściwie nielegalna grupa ludzi, która się tam zgromadziła. Cieszę się, że ktoś mówi prawdę prawdziwszą.
odpowiedź