Nowa usługa została wprowadzona jedynie dla użytkowników korzystających z płatnej platformy Amazon Prime i obecnie jest dostępna w 37 miastach w USA.
Oferta Amazona polega na tym, że użytkownik po zakupieniu towarów w tym serwisie może wybrać opcję dostawy do bagażnika swojego samochodu. Aby przesyłka dotarła na miejsce należy podać markę i opis pojazdu oraz jego numer rejestracyjny. Konieczne jest także posiadanie auta produkowanego przez General Motors lub Volvo po roku 2015 i wyposażonego w systemy OnStar lub Volvo on Call.
Po przyjęciu zamówienia kurier za pomocą systemu GPS lokalizuje auto odbiorcy, a po dotarciu na miejsce odblokowuje elektronicznie bagażnik. Następnie pozostawia w nim paczkę i powiadamia użytkownika za pomocą aplikacji o zrealizowanej dostawie.
Amazon zastrzega, że wszystkie dane dotyczące samochodu oraz sygnał konieczny do otwarcia bagażnika są odpowiednio szyfrowane, a firma nie przekazuje tych danych żadnym podmiotom zewnętrznym.

Według Amazona prowadzone wcześniej testy w stanach Kalifornia i Waszyngton potwierdziły wysoką niezawodność systemu, a w przyszłości usługa ma zostać rozszerzona na samochody innych marek niż GM i Volvo. Ten ostatni producent aut w 2014 r. prowadził własne próby systemu „zakupów do bagażnika”, ostatecznie jednak nie został on do dzisiaj rozpowszechniony.
Dostawy dla zmotoryzowanych klientów to w ostatnim czasie nie jedyny pomysł Amazona na zwiększenie wygody dokonywania zakupów w tym serwisie. Jesienią ub.r. firma zapowiedziała system dostarczania paczek do domu pod nieobecność odbiorców, zaś w styczniu br. otwarto pierwszy stacjonarny sklep Amazona, w którym nie ma tradycyjnych kas, a płatności dokonuje się za pomocą aplikacji mobilnej.












