Kanwą serialu „Państwo z kartonu” są perypetie żyjącej w izolacji rodziny na wsi, czyli Roberta Górskiego i Moniki Sobień-Górskiej. Małżeństwo wraz z dzieckiem musi sprostać wielu nowym wyzwaniom na raz: zagrożeniu epidemią, pladze szerszeni, brakowi prądu, a nawet nadmiarowi obejrzanych seriali. Nie zabraknie również polityki, głównie politycznych sporów w Warszawie widzianych z perspektywy prowincji.
- Nasza branża przeżywa ciężkie chwile, bo nie gramy i pewnie nieprędko pojawimy się na estradzie. Stąd też, myślę, będziemy mieli jeszcze trochę wolnego czasu. Skoro więc siedzimy już w tej chacie na Warmii, to może warto by zrobić coś do internetu? Skoro mam pod ręką żonę, która na dodatek jest uzdolniona aktorsko, to dlaczego nie? Rzeczywiście ma to charakter potyczek małżeńskich, chociaż przybrało nazwę „Państwo z kartonu” - mówił Robert Górski o genezie nowej produkcji w wywiadzie dla dziennika „Polska The Times”.
Pierwszy odcinek serialu będzie do obejrzenia w niedzielę o godz. 21.50 pokaże go Telewizja WP, a potem będzie dostępny w serwisie Wideo.wp.pl. W czwartek 30 kwietnia pojawi się na YouTubie. Serial w całości nakręcony jest smartfonem, w pierwszym sezonie zaplanowano łącznie 12 odcinków. Kolejne będą udostępniane co tydzień.
Teksty do „Państwa z kartonu” napisał Robert Górski, za muzykę i montaż odpowiada Michał Piastowicz.
- Czasy są niezwykłe, dlatego format i sposób realizacji są też nietypowe. Serial tworzymy bez kamer, mikrofonów, charakteryzacji i bez reflektorów, które normalnie stoją naokoło. Ot, chałupniczo, ku pokrzepieniu serc. Serial będzie skromniejszy od „Ucha Prezesa”, siłą rzeczy bardziej kameralny. Będzie o tym, jak nie zwariować albo zrobić to w sposób kontrolowany. Jak uratować człowieczeństwo i resztkę oszczędności - opisuje Robert Górski.
Telewizja WP pokazywała już inny serial Górskiego „Ucho Prezesa”. Ta produkcja wystartowała w 2017 roku, z początku pod patronatem platformy Showmax, później trafiła do Telewizji WP. - Z przyjemnością kontynuujemy współpracę z jednym z najpopularniejszych satyryków w Polsce. Nowy format uzupełnia naszą ramówkę w części rozrywkowej i jako pierwszy na rynku telewizyjnym z przymrużeniem oka mierzy się z izolacją Polaków w czasie pandemii. Niespodzianką dla widzów jest na pewno rola Moniki Sobień-Górskiej, która w tych nietypowych okolicznościach debiutuje na ekranie - komentuje Jagna Wiszniewska, dyrektor zarządzająca Telewizji WP.
Telewizja WP dostępna jest w ramach bezpłatnej telewizji naziemnej, a także u czołowych operatorów kablowych i satelitarnych, z początkiem br. pojawiła się w ofercie Cyfrowego Polsatu. Według danych Nielsen Audience Measurement w całym ub.r. Telewizja WP miała 0,466 proc. udziału w rynku oglądalności, o 13,1 proc. więcej niż rok wcześniej.
Przychody sprzedażowe stacji, stanowiącej pion telewizyjny Wirtualnej Polski, poszły w górę o 23,2 proc. - z 16,5 do 20,32 mln zł, natomiast skorygowana strata EBITDA zmalała z 5,72 do 4,34 mln zł.
