Prachniak o swoim odejściu z TVP Sport poinformowała na portalu LinkedIn.
– Z końcem września kończę swoją przygodę w TVP Sport. To był czas intensywnych wyzwań, momentami pod górkę, ale przede wszystkim pracy z fantastycznym zespołem - za co każdemu z Was ogromnie dziękuję. Szczególne podziękowania kieruję do Jakuba Kwiatkowskiego - za szansę, codzienne wsparcie i zaufanie, tym bardziej, że nie byłam takim oczywistym wyborem na jego zastępcę. Każdemu życzę takiego szefa, który potrafi dać tyle przestrzeni do działania – stwierdziła.

Nie zdradza swoich planów zawodowych. – Jeśli chodzi o projekty - jak to w sporcie, zawsze zostaje myśl, że można było szybciej, mocniej, lepiej. Ale patrząc z perspektywy, jestem naprawdę dumna z pracy całej drużyny. A co dalej? Moje życie zawodowe było, jest i będzie związane ze sportem – i tego się trzymam – napisała Prachniak.
Na jej wpis odpowiedział szef TVP Sport. – Agnieszka, dziękuję za półtora roku fantastycznej współpracy. Za energię, profesjonalizm i za to, jak świetną menedżerką byłaś w codziennych wyzwaniach. To była prawdziwa przyjemność i ogromna wartość mieć u boku osobę, która nie tylko dba o realizację zadań, ale też inspiruje zespół, potrafi słuchać i wspierać, a jednocześnie konsekwentnie prowadzi do celu. Dzięki Tobie wiele projektów, które na początku mogły wydawać się trudne, na końcu stawały się możliwe do zrealizowania – napisał Jakub Kwiatkowski.

– Dziękuje za zaangażowanie, lojalność i determinację, które sprawiły, że wspólnie mogliśmy osiągnąć naprawdę dużo. Każdy szef chciałby mieć takiego zastępcę, a każdy zespół taką liderkę. Powodzenia w nowym miejscu i kto wie może kiedyś znów będziemy pracować razem, a to oznaczałoby już hattricka – dodał dyrektor TVP Sport.
Prachniak przeszła do TVP z Kanału Sportowego
Agnieszka Prachniak została wicedyrektorką TVP Sport na początku września 2024 roku. Od kwietnia 2024 roku zajmowała stanowisko kierownika redakcji informacji i mediów interaktywnych w TVP Sport. Przed rozpoczęciem pracy w TVP przez ponad 2,5 roku pracowała w Kanale Sportowym, gdzie odpowiadała za rozwój biznesu. Wcześniej zarządzała działem marketingu i sponsoringu w Polskim Związku Piłki Nożnej (PZPN).

Prachniak jest absolwentką studiów Executive MBA na Uniwersytecie Warszawskim oraz Strategic Management na Akademii Leona Koźmińskiego. Była także członkiem Komisji ds. Marketingu UEFA, posiada dyplom UEFA Certificate in Football Management.
W sierpniu zeszłego roku stanowisko wicedyrektora TVP Sport stracił Jakub Polkowski. – Utrata zaufania i brak lojalności były powodem rozstania się TVP z Jakubem Polkowskim – informował wówczas Wirtualnemedia.pl Kwiatkowski. "Przegląd Sportowy" informował, że poszło o zawieszenie Przemysława Babiarza. Polkowski poparł w mediach społecznościowych apel o jego przywrócenie.
Przed wpisem Prachniak na LinkedIn na platformie X rozgorzała dyskusja o zmianach w TVP Sport. – Dochodzą mnie słuchy, że w TVP Sport szykuje się (małe) trzęsienie ziemi – napisał Marek Szkolnikowski, szef TVP Sport w latach 2016-2023.

– W TVP Sport wiatr zmian coraz mocniejszy. I have a dream: żeby kiedyś pojawił się tam szefo, który nie będzie ściągał za niebotyczne pieniądze ludzi z rynku docenił tych, którzy są tam od lat kilku/nastu. Odwdzięczą się. Gwarantuję – stwierdził z kolei Filip Czyszanowski, który był związany z TVP Sport przez 18 lat do jesieni 2024 roku.
Z danych Nielsena wynika, że w sierpniu 2024 roku w grupie 4+ TVP Sport miał 1,03 proc. udziału w rynku telewizyjnym. Rok wcześniej, kiedy odbywały się Letnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu było to 1,64 proc. W grupie 16-59 udziały stacji wyniosły odpowiednio 0,96 proc. i 1,46 proc.











