SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

KRRiT dostała skargę, więc zajmie się autopromocją Polsatu w „Życiu Pi”

Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęła skarga na Telewizję Polsat w związku z tym, że w czasie emisji filmu „Życie Pi” zagłuszyła ona monolog głównego bohatera komunikatem autopromocyjnym - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

Kadr z kluczowej sceny "Życia Pi"Kadr z kluczowej sceny

Jak informowaliśmy w poniedziałek, podczas niedzielnej emisji „Życia Pi” w Polsacie duża część kluczowego monologu głównego bohatera pod koniec filmu została zagłuszona przez komunikat lektora promujący nadchodzące programy stacji. Powinien on zostać nadany dopiero podczas napisów końcowych, ale pojawił się wcześniej.

Fragment z tą wpadką natychmiast trafił na portale społecznościowe, a na Polsat wylała się fala krytyki za to, że zakłócił widzom obejrzenie jednego z najważniejszych momentów filmu. Na oficjalnym profilu stacji na Facebooku pojawiło się ponad 300 krytycznych komentarzy.

Jak poinformowała Wirtualnemedia.pl rzecznika KRRiT Katarzyna Twardowska, do biura Krajowej Rady dotarła na razie jedna skarga na niedzielną wpadkę stacji. W związku z tym regulator zwróci się do Polsatu o przekazanie nagrania, by je przeanalizować.

Nie wiadomo. jaka ewentualna sankcja może grozić stacji. Emitowanie zapowiedzi przez lektora w czasie napisów końcowych filmów jest stosowane przez nadawców powszechnie. Dawniej stacje dzieliły jeszcze ekran na dwie części - na jednej połowie nadawano napisy, a w drugiej materiały autopromocje, ale praktyka ta została zakwestionowana przez KRRiT.

Rzecznik Polsatu Tomasz Matwiejczuk w poniedziałek przeprosił za niedzielną wpadkę, tłumacząc, że był to niezamierzony błąd techniczny.

Warto dodać, że KRRiT bada też sprawę nadawania przez Polsat pasków z reklamami na dole ekranu podczas emisji filmów. Stacja twierdzi, że jest to zgodne z prawem.

Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że w październiku br. średni udział Polsatu w rynku telewizyjnym wyniósł 12,88 proc.

Dołącz do dyskusji: KRRiT dostała skargę, więc zajmie się autopromocją Polsatu w „Życiu Pi”

17 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Guesttt
Chodzi o to, że kolokwialnie mówiąc: na ten numer nie ma paragrafu. Lektorzy są dozwoleni, a w którym miejscu zostaną wyemitowane zapowiedzi pozostaje w gestii nadawcy. To nadawca bierze na siebie ryzyko i wszelką odpowiedzialność za tego typu przekazy i konsekwencje z nimi związane, ale jest to odpowiedzialność względem widza, a nie prawna czy przepisowa. Oczywiście, sa warunki, w których można by pociągnąć nadawcę do takiej odpowiedzialności, ale byłaby ona cywilna i po prostu klient-widz sam by musiał wysnuwać żądania. Można by się zastanawiać, gdyby taki numer zrobił np. C+, gdyż jest to kanał premium - płatny dodatkowa, zatem nadawca musi już się liczyć z widzem, który może np. zażądać prawidłowych parametrów emisji. Z Polszmatem jest sprawa trudniejsza, bo to kanał ogólnodostępny i żyjący z reklam, a nie opłat od widzów. Jedyną rozsądną rzeczą, poza nagłośnieniem sprawy, wydaje się być zgłoszenie skargi do dystrybutora - w tym wypadku juz umowy 2-stronne przewidują parametry emisji i nie ingerowanie w jednolitą całość utworu. Tak więc krrit sprawę niby zbada, ale już wiadomo, ze nic z tego raczej nie będzie, bo nie ma podstaw, by było.
odpowiedź
User
asd
niestety C+ też ostatnio częściowo zasłania ekran autopromocją na zakończenie filmu. Po tym jak to zobaczyłem kilkanaście dni temu stwierdziłem że na koniec mojej umowy zrywam z nimi... Co prawda HBO też emituje na pasku na dole autopromocje, ale jest to już podczas napisów, a gdy ujrzałem to na C+ jeszcze podczas trwania filmu to stwierdzam że nie ma sensu im dalej płacić. Nie dość że są reklamy na kanałach "plusowych" co kiedyś ich nie było ?!?! to teraz nawet takie autopromocje na głównym ich kanale...
odpowiedź
User
polonus
Wszelkie napisy promujace oraz lektor czytajacy promocje nadawane podczas trwania jakiego kolwiek programy (nawet e jego koncowce) powinny byc zabronione. A jesli prawo pozwala na to to powinny byc wliczane do globalnego czasu tzw promocji .
odpowiedź