SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Olga Tokarczuk docenia Wikipedię w mowie noblowskiej. „Nie wiemy czy wspiera nas materialnie”

Pisarka Olga Tokarczuk, laureatka tegorocznej literackiej nagrody Nobla w swoim przemówieniu z okazji otrzymania wyróżnienia ciepło wyrażała się o idei realizowanej przez Wikipedię. Z drugiej strony jednak przyznała, że internet został opanowany przez monopolistów sterujących użytkownikami, a globalna sieć zamiast służyć szerokiemu dostępowi do wiedzy różnicuje i antagonizuje społeczności. - Jesteśmy wszyscy zaszczyceni tym, że Olga Tokarczuk wspomniała o nas w mowie noblowskiej. Niestety nie mamy informacji o tym czy pisarka jest wśród edytorów haseł lub wspiera nas finansowo - przyznaje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Agnieszka Marszał, rzeczniczka polskiej Wikipedii.

Olga Tokarczuk jest tegoroczną laureatką literackiej nagrody Nobla, którą ma odebrać we wtorek 10 grudnia w filharmonii w Sztokholmie. Wcześniej pojawiały się przypuszczenia, że wydarzenie zamierza zbojkotować TVP nie nadając transmisji z niego. Ostatecznie jednak Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej zapowiedział, że relacja z wręczenia nagrody znajdzie się na antenie stacji TVP Info.

Internet to "opowieść idioty"

W sobotę Olga Tokarczuk wygłosiła w sali Giełdy Akademii Szwedzkiej noblowski wykład zatytułowany „Czuły narrator”, w którym poruszyła wiele wątków dotyczących zarówno kondycji współczesnej literatury, jak też otaczającej nas rzeczywistości.

W jednej z części swojego wykładu Tokarczuk odniosła się do internetu, jego roli w społeczeństwie i kierunku w jakim podąża globalna sieć. Przy okazji pisarka wspomniała z uznaniem o Wikipedii, największej internetowej encyklopedii tworzonej przez społeczność wolontariuszy.

- Kiedy powstał internet wydawało się, że idee te będą wreszcie mogły zrealizować się w sposób totalny – przypomniała Tokarczuk. - Wikipedia, którą podziwiam i wspieram, mogłaby wydać się Komeńskiemu, podobnie jak wielu myślicielom tego nurtu, spełnieniem marzeń ludzkości – oto tworzymy i otrzymujemy ogromny zasób wiedzy nieustannie uzupełnianej, odświeżanej i demokratycznie dostępnej, praktycznie z każdego miejsca na Ziemi. Spełnione marzenia często nas rozczarowują. Okazało się, że nie jesteśmy w stanie unieść tego ogromu informacji, która zamiast jednoczyć, uogólniać i uwalniać – różnicuje, dzieli, zamyka w bańkach, tworzy wielość opowieści nieprzystających do siebie albo wręcz wrogich sobie, antagonizujących – oceniła pisarka. W dalszej części skrytykowała obecny etap ewolucji internetu porównując go do „opowieści idioty”.

- Na dodatek internet poddany zupełnie bez refleksji procesom rynkowym i oddany graczom, monopolistom steruje gigantycznymi ilościami danych, które wykorzystywane są całkiem nie pansoficznie, ku szerokiemu dostępowi do wiedzy, ale przeciwnie, służąc przede wszystkim programowaniu zachowań użytkowników, czego dowiedzieliśmy się po aferze Cambridge Analitica, zamiast więc usłyszeć harmonię świata, usłyszeliśmy kakofonię dźwięków, szum nie do zniesienia, w którym rozpaczliwie próbujemy dosłuchać się jakiejś najcichszej melodii, najsłabszego chociaż rytmu. Parafraza szekspirowskiego cytatu, jak nigdy pasuje dzisiaj do tej kakofonicznej rzeczywistości, internet to coraz częściej opowieść idioty, pełna wściekłości i wrzasku – stwierdziła Tokarczuk w wystąpieniu.

Czy noblistka wspiera Wikipedię? Nie wiadomo

W komunikacie przesłanym do Wirtualnemedia.pl polska wersja Wikipedii nie ukrywa, że fakt wymienienia tej platformy przez polską noblistkę jest zaszczytem.

- „Wikipedia, którą podziwiam i wspieram". To słowa Olgi Tokarczuk, które padły podczas noblowskiej mowy autorki. To niesamowite wyróżnienie dla wszystkich wolontariuszek i wolontariuszy, którzy tworzą ten wyjątkowy dla ludzkości projekt i w swoim wolnym czasie dzielą się wiedzą z innymi – czytamy w komunikacie.

Wikipedia przypomina też, że Tokarczuk już wcześniej pozytywnie wyrażała się o internetowej encyklopedii w wydanej w 2007 r. książce „Bieguni”. Jednak w rozmowie z nami przedstawiciele Wikipedii nie byli w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy poza okazywaniem sympatii dla tej inicjatywy pisarka wspiera ją merytorycznie lub materialnie.

- Niestety nie posiadamy informacji o tym czy pani Olga też edytuje Wikipedię lub wspiera ja np. finansowo. Wiemy tylko, że często pozytywnie wypowiada się na temat Wikipedii, a wspomnienie o niej w mowie noblowskiej jest dla wszystkich wolontariuszy ogromnym zaszczytem - zaznacza Agnieszka Marszał, rzeczniczka polskiej Wikipedii.

Dołącz do dyskusji: Olga Tokarczuk docenia Wikipedię w mowie noblowskiej. „Nie wiemy czy wspiera nas materialnie”

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
My
Jej miejsce to Ukraina a najlepiej sowiety
odpowiedź
User
Refleksyjny
Ciekawe, kiedy tzw. elity się w końcu pokapują, że w naturze ludzkiej leży także antagonizowanie się, a nie tylko zgoda i konsensus, i przestaną oskarżać media o bycie przyczyną konfliktów społecznych? Liberalne utopie niestety okazują się nieaktualne, a nadzieje na pokój i dialog pokładane w mediach płonne i kruche. Chyba że „jeśli społeczeństwo nie odpowiada politycznym postulatom, to trzeba zmienić społeczeństwo” - ale to już żywy totalitaryzm...
odpowiedź
User
rh minus
Jej miejsce to Ukraina a najlepiej sowiety

Czy Admin może usuwać takie wpisy? To jest branżowy portal, a nie.... powstrzymam się.
odpowiedź