SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Podwyżki inflacyjne w Vectrze. UOKiK stawia zarzuty

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów postawił grupie Vectra zarzuty dotyczące stosowania w umowach tzw. klauzul inflacyjnych, w oparciu o które operator wprowadził serię podwyżek cen. Firmie grozi kara do 10 proc. rocznych obrotów.

fot. materiały prasowefot. materiały prasowe

W komunikacie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podał, że otrzymał wiele skarg na grupę Vectra, odkąd firma w listopadzie 2022 r. wprowadziła do umów z konsumentami klauzule upoważniające do zmian wysokości opłat za usługi telekomunikacyjne w zależności od sytuacji gospodarczej. Tydzień temu informowaliśmy, że przesłano ponad 400 skarg w tej sprawie.

W praktyce Vectra i należąca do niej od kilku lat spółka Multimedia Polska z klauzul inflacyjnych korzystają od początku ub.r. W styczniu, lipcu, sierpniu, wrześniu i listopadzie kolejne grupy klientów spółek były informowane o podwyżkach ich opłat w związku z inflacji w poprzednim roku. Grupa Vectra podkreślała, że „waloryzacja opłat jest zgodna z zapisami w umowach z abonentami i wynika bezpośrednio z poziomu inflacji określanego poprzez średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w 2022 r. podany przez GUS”.

Jak już informowaliśmy, w połowie stycznia Vectra zapowiedziała analogiczną podwyżkę na podstawie klauzul inflacyjnych dla nowej grupy klientów: tych którzy podpisali lub przedłużyli umowę z operatorem w okresie od września 2022 roku.

Na co wskazują klienci skarżący się na operatora do UOKiK? „Miesiąc po podpisaniu tej umowy firma podwyższa opłaty za usługę na zdecydowaną większość okresu jej obowiązywania o nieznaną w momencie jej zawierania kwotę, przez co oferta traci konkurencyjność” (...) „nie sądziłem, że podwyżka może nastąpić z powodu wskaźnika inflacji w okresie, w którym ta umowa mnie nie obowiązywała” - opisano w jednej ze skarg. „Ciekawe, że 3 tygodnie po podpisaniu umowy spółka uruchomiła klauzulę i podniosła ceny o wartość inflacji za rok 2022” - stwierdzono w kolejnej. „Dlaczego firma nie mogła przygotować oferty z uwzględnieniem prognozowanej inflacji za zeszły rok bez takich 'zagrywek'?” - spytała inna osoba. 

UOKiK: klauzule inflacyjne Vectry są nieprecyzyjne

Prezes UOKiK podjął w tej sprawie postępowanie wyjaśniające. Po analizie materiałów postawił Vectrze zarzuty stosowania niedozwolonych postanowień.

Według UOKiK „Vectra przyznaje sobie uprawnienia do jednostronnych zmian obowiązujących z konsumentami umów - wprowadzenia podwyżek, jak i nowych, dotychczas nieprzewidzianych, opłat". - Stosowane przez spółkę postanowienia są niejednoznaczne i nieczytelne dla konsumentów. Vectra nie precyzuje w sposób dostateczny zakresu możliwych zmian i sytuacji, w których może do nich dojść, uniemożliwiając weryfikację kryteriów swoich działań. Co więcej, sposób redakcji i organizacji tekstu utrudnia konsumentom zapoznanie się z podstawowymi warunkami umowy i podjęcie świadomej decyzji o wyborze usług tego operatora - napisano w komunikacie Urzędu.

Dodano, że przesłanki upoważniające do modyfikacji kontraktu zawierają ogólne sformułowania i otwarte katalogi okoliczności, takie jak np. „wzrost obciążeń publicznoprawnych”, „wzrost kosztów lub nakładów związanych ze świadczoną usługą”, „znaczące rozszerzenie lub polepszenie funkcjonalności świadczonych usług” czy też „stworzenie możliwości skorzystania z nowych produktów, usług, aplikacji lub funkcjonalności”. Uprawnienia do zmiany cen Vectra przewidziała również w przypadku zmian wysokości wskaźnika inflacji.

CZYTAJ TEŻ: Ogromna kara dla Canal+. UOKiK: klientów wprowadzano w błąd

Zdaniem Urzędu wskutek takich działań Vectra może przerzucać na klientów całą odpowiedzialność za zmieniającą się sytuację gospodarczą. Zaznaczono, że postanowienia związane z inflacją uprawniają Vectrę do zmiany cen przy jakimkolwiek wzroście inflacji, również wtedy, gdy wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych będzie poniżej prognozowanego poziomu. Jednocześnie warunki umowy nie przewidują ograniczeń w zakresie możliwości wprowadzenia zmiany cen tuż po zawarciu umowy.

- Klauzule inflacyjne, jeżeli mają być wprowadzane do umów, powinny zabezpieczać obie strony i nie mogą być wykorzystywane tylko na korzyść przedsiębiorców. Priorytetem jest także, aby konsumenci wiedzieli jakie są zasady świadczenia usług w ramach umowy terminowej i mieli świadomość, jaką cenę będą płacić. Przedsiębiorcy nie mogą w umowach terminowych jednostronnie zmieniać istotnych elementów trwającego zobowiązania - powiedział cytowany w komunikacie prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

- Cena usługi jest tym elementem, który powinien być jasno i zrozumiale komunikowany na etapie zawierania umowy, zaś skutki zobowiązania powinny być w każdych warunkach możliwe do przewidzenia dla konsumentów. To one stanowią jedne z podstawowych kryteriów decyzji o zawarciu umowy z przedsiębiorcą - dodał.

Jeśli zarzuty stosowania niedozwolonych postanowień potwierdzą się, Vectrze grozi kara do 10 proc. obrotu.

Vectra ukarana za podwyżkę sprzed lat

Na początku ub.r. UOKiK nałożył na Vectrę 22,23 mln zł kary za jednostronne zmiany umów sprzed 3-4 lat, w oparciu o które firma podniosła opłatę za telewizję i internet

- Przedsiębiorca powinien dotrzymywać umowy zawartej z konsumentem zarówno w zakresie treści, jak i warunków świadczenia usług. Umowy z Vectrą zawarte na czas nieoznaczony nie posiadały klauzuli, która określałaby kryteria i zakres ewentualnych zmian. Jest to niezbędne aby konsumenci mogli przewidzieć w jakich sytuacjach jednostronne zmiany mogą być wprowadzone, np. kiedy może wzrosnąć cena usługi - uzasadnił Tomasz Chróstny.

Vectra zapowiedziała, że odwoła się od grzywny do sądu. - Uregulowanie kwestii waloryzacji w sposób jednoznaczny i jasny, przyczyni się do zwiększenia ochrony praw konsumentów w Polsce. Na temat takich rozwiązań pozytywnie wypowiadał się już, m. in. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. To także sposób na to, aby klienci uniknęli skokowych zmian cen tych usług w przyszłości - tłumaczyła nam Justyna Grzelak, PR managerka firmy.

UOKiK sprawdza klauzule inflacyjne także u innych operatorów

W listopadzie 2022 roku prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zaczął postępowanie wyjaśniające w sprawie klauzul inflacyjnych. Oprócz Vectry, Multimedia Polska i Orange Polska dotyczy ono T-Mobile Polska i spółki P4, operatora sieci Play.

- Postanowienia stosowane w umowach muszą być jasne, precyzyjne i zrozumiałe dla przeciętnego konsumenta. Istotne jest, aby konsumenci wiedzieli jakie są zasady, na podstawie których mają być świadczone usługi w ramach umowy terminowej i mieli świadomość, jaką cenę będą płacić za usługi telekomunikacyjne. Wprowadzone przez operatorów komórkowych klauzule do umów, które pozwalają im na podniesienie cen o poziom inflacji, zostaną przez nas sprawdzone pod kątem abuzywności i naruszania zbiorowych interesów konsumentów - zapowiedział Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Do Urzędu zgłoszono jak dotąd jedną skargę na Oragen i T-Mobile Polska dotyczącą takich klauzul.

Dołącz do dyskusji: Podwyżki inflacyjne w Vectrze. UOKiK stawia zarzuty

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ola
Miałam/mam umowę na czas określony a Vectra nie potrafi oszacować inflacji....skandal. Cieszy mnie, że między innymi i moje zgłoszenie do UOKIK zadziałało. Te klauzule inflacyjne powinny dotyczyć umów na czas nieokreślony lub długoletnie. Człowiek zamawiający usługę na rok nie wiedział jakiej ceny ma się spodziewać po kilku miesiącach. Zabijało to również konkurencję, co stego, że na poczatku tanio jak taka vectra może dwukrotnie podnieść cenę.
odpowiedź
User
PK
Klauzula inflacyjna oparta o cenę kawioru dla prezesa.
odpowiedź
User
Pawel
Nowy rzad i mamy Polske bezprawia nawet w Vectrze.
odpowiedź