Właściciel nc+ musi zapłacić 1,2 mln zł kary za zmianę umów z klientami platformy N przy fuzji z Cyfrą+

Połączenie w marcu 2013 roku platform N i Cyfra+ w nc+ było krytykowane przez wielu klientów tych ofert. Narzekali przede wszystkim na to, że bez uprzedzenia przypisano im droższe pakiety, a w części z nich brakowało istotnych stacji.

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów szybko trafiło wiele skarg od abonentów N, którzy informowali, że dostali od ITI Neovision listy zapowiadające, że jeżeli do 19 kwietnia nie wypowiedzą dotychczasowej umowy z platformą, z początkiem maja zostanie ona automatycznie zastąpiona umową z nc+ na 18 miesięcy. Skarżyli się też, że zaproponowane im ceny są dużo wyższe od poprzednich.

UOKiK już na początku kwietnia podjął w tej sprawie postępowanie administracyjne. - Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wykazała, że ITI Neovision jednostronnie zmieniając umowy zawarte z abonentami telewizji „n" złamała prawo. Zdaniem Urzędu, treść zawartych z abonentami umów nie stanowiła podstawy do dokonania takiej zmiany, a informując konsumentów o tym spółka naruszyła dobre obyczaje, wprowadzając ich w błąd. Ponadto, jednostronna zmiana warunków umowy naruszała dobre obyczaje, gdyż dotyczyła również umów zawartych na czas oznaczony - przekazał regulator portalowi Wirtualnemedia.pl.

Według UOKiK-u firma w pismach mogła wprowadzać swoich abonentów w błąd. - Nawet rozważni konsumenci mogli nie dostrzec informacji o zmianie warunków zawartych w piśmie prezentującym głównie ofertę programową nowego operatora. Skutkiem tego nie mogli oni świadomie zdecydować o wyborze najkorzystniejszej oferty - skomentowano w komunikacie urzędu.

Pod koniec kwietnia 2013 roku UOKiK orzekł, że ITI Neovision poprzez te działania naruszyła m.in. zasady lojalnego zachowania kontrahenta wobec konsumenta, dotrzymywania umów oraz uczciwości w wykonywaniu zobowiązań. Nakazała firmie usunąć skutki zmian w umowach klientów oraz zapłacić 10,84 mln zł kary.

Grzywnę zmniejszono z 10,8 do 1,2 mln zł

Właściciel nc+ odwołał się od tej decyzji do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Kluczowe jest to, że realizujemy wszystkie zalecenia Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Większość z nich została klientom zaproponowana już 12 kwietnia decyzją zarządu nc+ i konsekwentnie podtrzymujemy realizację wszystkich zapowiedzianych działań - stwierdził Arkadiusz Mierzwa, ówczesny rzecznik prasowy nc+.

W maju 2015 roku Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zmniejszył karę do nieco ponad 1,2 mln zł. ITI Neovision złożyła kolejne odwołanie, a sąd drugiej instancji w listopadzie 2016 roku podtrzymał wyrok wydany przez SOKiK.

Firma skierowała skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. W poniedziałek UOKiK poinformował, że Sąd Najwyższy w lutym br. oddalił tę skargę.

- Sąd musiał rozstrzygnąć, czy do wprowadzenia nowego wzorca w umowie zawartej z konsumentem konieczne jest, aby kontrakt zawierał klauzulę modyfikacyjną. W ustnych motywach uzasadnienia SN stwierdził, że takie postanowienie umowne jest niezbędne. Wskazał też, że treść klauzuli musi wskazywać okoliczności upoważniające przedsiębiorcę do wprowadzenia zmiany oraz jej konieczność - opisano w komunikacie regulatora.

To kolejna decyzja UOKiK-u dotycząca ITI Neovision. W sierpniu 2017 roku regulator orzekł, że część byłych i obecnych abonentów platformy nc+ otrzyma zwrot poniesionych kosztów lub możliwość bezpłatnego korzystania z usług. Ponadto firma zobowiązała się do zapłacenia rekompensaty publicznej, jej wysokości nie ujawniono.