SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Marcin Karabasz: redakcja „Głosu Wielkopolskiego” kłamie, że nie byłem źle traktowany, wcześniej się na to skarżyłem

Były współpracownik „Głosu Wielkopolskiego” (Polska Press Grupa) Marcin Karabasz ocenia, że oświadczenie pracowników gazety zaprzeczające jego zarzutom o złe traktowanie jest kłamliwe. - Podpisało się pod tym oświadczeniem także wielu prowodyrów wszystkich opisanych przeze mnie sytuacji - zaznacza. Zapewnia, że wcześniej bezskutecznie zwracał na to uwagę przełożonym.

Dołącz do dyskusji: Marcin Karabasz: redakcja „Głosu Wielkopolskiego” kłamie, że nie byłem źle traktowany, wcześniej się na to skarżyłem

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
k.
Sam byłem obiektem dwuznacznych kpin w nowej pracy i jest to bardzo ale to bardzo nieprzyjemne, szczególnie dla świeżego pracownika, który musi się odnaleźć wśród zupełnie nowych okoliczności/ludzi/zależności. To co dla jednego będzie tylko żartem, dla drugiego może okazać się cierpieniem, bo każdy z nas jest inny, ma inne progi wrażliwości i doświadczenie życiowe. Dlatego zanim jeden c3bulak z drugim postanowi, że zabawią się kosztem żółtodzioba, niech się dwa razy zastanowi, bo karma wraca. A szef który ignoruje takie sygnały (u mnie też tak było) nie nadaje się na kierowanie zespołem pracowniczym.
odpowiedź
User
CenzurowaneMedia.pl
Czemu zablokowaliście komentarze pod poprzednim artykułem? Robiliśmy niezły pojazd na tych śmieci z Głosy Wielkopolskiego. Niech wiedzą, że są niedorozwojami.
odpowiedź
User
SBT
Nasz kraj to jednak cebulandia pełną cebulową gębą. Mamy piękne samochody, mieszkania z żurnala, galerie handlowe lepsze niż na zachodzie, jesteśmy wykształceni i mamy różne zainteresowania, ale z cebuli jeszcze długo nie wyrośniemy. Szczerze to wolałbym żeby było odwrotnie, żeby to postęp mentalny przychodził jako pierwszy. A tak - cóż cebula to wspaniałe warzywo ale w niewielkich proporcjach do całości menu. W przeciwnym razie szypie niemiłosiernie w oczy i ciężko z takim cebulo-pozytywnym wytrzymać, nawet w nowym Mercedesie klasy S.
odpowiedź