SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Robert Janowski o "Gra Muzyka": To zupełnie inny program

- Nie mam parcia na szkło. To nie była tragedia, że nie ma mnie w „okienku”. To nie jest tak, że będę mieć głód występowania w telewizji do końca życia. Często powtarzałem, że życie nie kończy się na Woronicza 17. Coś takiego miało miejsce. Poza tym nic się nie zmienia - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Robert Janowski, gospodarz programu "Gra Muzyka" w TV Puls, a przez ponad 20 lat - "Jaka to melodia".

Dołącz do dyskusji: Robert Janowski o "Gra Muzyka": To zupełnie inny program

25 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jatoja
Wymijanie sie od odpowiedzi...prawda taka, ze Pani ktora robila w JtM castingi, robi je teraz w Pulsie i publicznie namawiala zwodnikow do udzialu w nowym formacie. Co wiecej ci ludzie podzieli sie na takich, co juz nigdy do JtM nie pojda i zaczeli sie obrazac na tych, ktorzy do nowej wersji poszli. Takze na pulsie na pewno beda znajome twarze
odpowiedź
User
wredny
Muszę przyznać że,od roku 2005 program Jaka to melodia bardzo mnie nudził powtarzający się repertuar, wykonawcy zredukowani do dwóch trzech najpopularniejszych piosenek,zamknięta pula utworów bez żadnych zmian o braku mniej znanych piosenek szkoda gadać.
Nowa formuła jest jeszcze gorsza i nie pomorze tu podmianka prowadzącego program powinien być zdjęty.
W wypowiedzi Pana Janowskiego pobrzmiewa fałsz no cóż ma prawo iść tam,gdzie mu więcej zapłacą.
odpowiedź
User
wredny
Panie Robercie, proszę się zdecydować. Najpierw mówi Pan, że po 20 latach naciskanie przycisku i zgadywanie piosenki było nudne dla widzów, a później uważa, że format został zdewastowany i to już nie ten sam program. To jak w końcu jest? Poza tym proszę nie narzekać na profesjonalizm w TVP, bo program produkowała zewnętrzna firma, więc to najwyżej u niej mogły być "przypadkowe osoby" na planie.
Zgadzam się
odpowiedź