SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rozmowa Pawła Lisickiego usunięta z YouTube za „szerzenie nienawiści”. „Cenzura. Pętla się zaciska”

Serwis YouTube zablokował najnowszy odcinek programu Pawła Lisickiego, redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy” (Orle Pióro), w którym dziennikarz relacjonował naukę Kościoła Katolickiego odnośnie LGBT. - W oczywisty sposób mamy do czynienia z cenzurą - ocenił Lisicki.

Dołącz do dyskusji: Rozmowa Pawła Lisickiego usunięta z YouTube za „szerzenie nienawiści”. „Cenzura. Pętla się zaciska”

44 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Nina
Prywatny biznes YouTube nie chce u siebie troglodytów, tak jak drukarz nie chce LGBT. Trybunał Konstytucyjny uważa, że takie podejście jest okej. Czego nie zrozumiałeś, tłuku?

W takim razie niech You Tube otwarcie mówi, że nie akceptuje myśli katolickiej na swoim portalu. Bo tzw. mowa nienawiści to występuje raczej w Pańskim tweecie ("tłuk", "troglodyta") a nie w rozmowie Lisickiego.
odpowiedź
User
zed
wchodząc na prywatne platformy użytkownik godzi się na zasady ustanowione przez jej właściciela.

A co, gdyby właściciel wyznawałby zasadę: Strefa wolna od LGBT?
Wtedy to co innego niż blokowanie katoli, prawda? Zwykły rasizm i faszyzm, co nie?


A myślisz, że ten schodzący tygodnik Lisickiego zrobiłby numer pro-LGBT? Może ktoś zapyta redaktora, czy się zgodzi, skoro to taki wolnościowiec?
odpowiedź
User
alma
Prywatny biznes YouTube nie chce u siebie troglodytów, tak jak drukarz nie chce LGBT. Trybunał Konstytucyjny uważa, że takie podejście jest okej. Czego nie zrozumiałeś, tłuku?

W takim razie niech You Tube otwarcie mówi, że nie akceptuje myśli katolickiej na swoim portalu. Bo tzw. mowa nienawiści to występuje raczej w Pańskim tweecie ("tłuk", "troglodyta") a nie w rozmowie Lisickiego.


YouTube otwarcie mówi w regulaminie, czego nie akceptuje. Jeśli łapie się pod to "myśl katolicka", to trudno. Na pocieszenie dodam, że równie troglodyckie poglądy islamistów też. I wszelkich innych religii. Może stwórzcie wspólny front walki z cenzurą wymierzoną w prostactwo i zabobon?
odpowiedź