SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Solid Gold” wraca na festiwal w Gdyni. TVP rozwiązała umowę z Akson Studio, zarzuca Bromskiemu oszustwo

Film „Solid Gold” został przywrócony do konkursu głównego na festiwalu filmowym w Gdyni - poinformował reżyser produkcji Jacek Bromski. W piątek Telewizja Polska rozwiązała umowę z Akson Studio dotyczącą koprodukcji filmu. - Decyzja o rozwiązaniu umowy uchroniła TVP przed autoryzowaniem cenzury, konformizmu i  rezygnacji z ambicji twórczej, których efektem jest dzieło słabe, pozbawione dramaturgii i spójności oraz całkowicie inne niż projekt, który pan Bromski pierwotnie zaproponował - stwierdził nadawca.

Dołącz do dyskusji: „Solid Gold” wraca na festiwal w Gdyni. TVP rozwiązała umowę z Akson Studio, zarzuca Bromskiemu oszustwo

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Wuc
A jak tam inne produkcję Akson dla TVP? też umowy zerwane? Ha ha
odpowiedź
User
Julisz
Gdybyśmy mieli wolność artystyczną TVP by nie śmiała wycofywać filmu z konkursu. Reżyser ma prawo przemontować sobie film do woli tak jak chce. To jest wolność artystyczna.


Oczywiście - o ile sam go finansuje. W przypadku "Solid Gold" Bromski zwrócił się do TVP o wsparcie. TVP została koproducentem i jako inwestor ma prawo wymagać by dzieło było atrakcyjne. W końcu film ma być emitowany później na antenach TVP i to TVP będzie ponosiła odpowiedzialność za sukces lub porażkę . Z tego powodu koproducent ma prawo i obowiącek dbać by projekt, na który wykłada pieniądze był atrakcyjny . Solid Gold nie jest filmem atrakcyjnym. To - niestety - nudna lura o niczym.
odpowiedź
User
JanMaria
Historia wygląda tak:

1) przychodzi Bromski do TVP i prosi o pieniadze na projekt o Amber Gold. Opowiada o tym w prasie : https://kultura.onet.pl/film/wiadomosci/solid-gold-jacek-bromski-kreci-film-inspirowany-afera-amber-gold/kqk4yeh

2) Bromski dostaje olbrzymie wsparcie.

3) Wybucha afera - gazety piszą, że to źle, że lepiej nie ruszaj tematu Amber Gold, że to agitacja polityczna.

4) Bromskiemu to nie przeszkadza: bierze kolejny milion od TVP i sprzedaje jej prawa do dystrybucji.

5) Bromski uznaje, że to jednak wstyd być upolitycznionym reżyserem i postanawia wyciąć sceny odnoszące się do afery Amber Gold.

6) Po wycięciu scen, okazuje się, że film jest nudny i niespójny.

7) Bromski by w jakikolwiek sposób domknąć fabułę przemontowuje film. Wychodzi pół godziny dłużej.

8 TVP, która dała pieniądze jest niezadowolona, oczekuje przywrócenia wersji poprzedniej: krótszej i ciekawszej.

9) Bromski wszczyna awanturę, że TVP chce upolitycznić mu film. Film, który sam wymyślił.

10) Bromski rozwiązuje umowę z TVP. Przedstawia siebie jako ofiarę politycznej telewizji.


Nikt nie zwraca uwagi, że Bromski zasiadając w komisji selekcyjnej miał wpływ na selekcję do festiwalu własnego filmu...
Nikt nie zwraca uwagi, że Bromski sam zaproponował polityczny film, ale zabrakło mu odwagi by go ukończyć.
Wszyscy podkreślają, że tvp jest zła i ponosi odpowiedzialność za całą aferę.

A może jednak warto chwilę pomyśleć?

odpowiedź