SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Chętni do kupna Polska Press wycofali się. Czekają na nowy zarząd Orlenu

Choć jeszcze w październiku duże grupy medialne zgłaszały gotowość przystąpienia do rozmów o kupnie Polska Press, to po wyborach nie ma chętnego na tę transakcję - ustalił portal Wirtualnemedia.pl. - Na co nam teraz taki kłopot? – mówi nam Zbigniew Benbenek, szef Grupy ZPR. Sytuacja może się jednak zmienić,  bo zarząd spółki liczy dni do końca urzędowania. „Rozmowy będą prowadzone, ale z nowymi władzami Orlenu” - twierdzą politycy PO.

Dołącz do dyskusji: Chętni do kupna Polska Press wycofali się. Czekają na nowy zarząd Orlenu

26 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Victor
Tekst na najwyższym poziomie, wzorcowo o niczym. Gówno wiecie, a piszecie. Anonimowy polityk PO... Ja prdl. Jeden jest pewnik, PPG to kukułcze jajo podrzucone nowej władzy. Piniendzy tam nie ma i nie będzie. Ludzi do roboty też nie ma. Nawet redakcje od Niemca są wynajmowane. Ale przed wyborami samorządowymi PPG na sprzedaż nie pójdzie. Przyda się do robienia propagandy.


No. I dokłądnie o tym jest ten tekst. czytaj ze zrozumieniem, potem krytykuj
odpowiedź
User
Parys
Jeżeli nie macie pewnych źródeł, a z artykułu wynika, że to tylko wyssane z palca wypociny (wszyscy, których pytaliście zaprzeczyli). To po co siać takie plotki? Nawet anonimowy poseł PO nic nie wie. Wzięliście pod uwagę to, że w PPG pracuje wiele osób i nie są one z nadania partyjnego bo pracują wiele już lat. I powiedzcie jak to czytają to jak się czują? Już 2 lata temu przechodzili przez to, niepewność jutrzejszego dnia, stres itd. Ci ludzie mają na utrzymaniu rodziny. I tak już jest spora niepewność jutra. Pytam jeszcze raz: Po co?


No tekst jest o tym, że było zainteresowanie, a teraz nie ma. Zrozumiałeś?
odpowiedź
User
Sama prawda
No to teraz nareszcie te miernoty zarządzania - Bortkiewicze, Widenki i kompania, z hukiem na bruk
odpowiedź